Opozda zareagowała na słowa Królikowskiego o alimentach. Zakpiła z męża? "Warto sięgnąć po klasykę" [FOTO]
Antoni Królikowski udzielił wywiadu, w którym opowiedział o rozstaniu z Joanną Opozdą i poruszył kwestię alimentów na syna. Modelka zamieściła w sieci ironiczne zdjęcie, które wydaje się być komentarzem do słów męża.
Joanna Opozda i Antek Królikowski tworzyli jedną z najbardziej medialnych par polskiego show-biznesu. Uczucie połączyło ich w 2020 roku, rok później stanęli na ślubnym kobiercu i ogłosili, że spodziewają się dziecka. Niestety, sielanka zakończyła się jeszcze przed narodzinami małego Vincenta. Aktor miał wdać się w romans z sąsiadką i nie odebrać żony i syna ze szpitala. Dziś układa sobie życie u boku nowej partnerki i czeka na sfinalizowanie sprawy rozwodowej. Między byłymi ukochanymi nie brakuje scysji, warto wspomnieć między innymi o konflikcie związanym z chrzcinami dziecka. Joanna informowała także, że mąż uchyla się od płacenia alimentów i ukrywa dochody przed komornikiem.
Antek postanowił skomentować sprawę w wywiadzie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim. Przyznał, że jego małżeństwo zwyczajnie nie wyszło. Zdementował jednak doniesienia o tym, że nie chce płacić pieniędzy na utrzymanie Vincenta.
- Nigdy nie mieszkałem z Asią, tylko naprzeciwko (...) W tej chwili jestem w trakcie sprawy rozwodowej, nie róbmy większej komedii z mojego życia. (...) Rzeczy dużo nieprawdziwych się wylało, takich, że nie płacę. Jest stabilnie zabezpieczony mój syn przez komornika, który zajął oba me konta. Teraz może być z mamą i wierzę, że wszystko się ułoży, żebyśmy razem mogli wychowywać Vincenta - poinformował.
Wiele osób zastanawiało się, czy Joanna zareaguje na słowa Królikowskiego. Wydaje się, że jej komentarzem jest grafika udostępniona na Instagramie. Jeśli tak odniosła się do słów męża, to najwyraźniej jej zdaniem w wywiadzie mijał się z prawdą.
Joanna Opozda skomentowała słowa Królikowskiego o alimentach? Wymowna grafika przekazuje więcej niż słowa
Na profilu Joanny Opozdy na Instagramie pojawiła się relacja, która wydaje się złośliwym komentarzem do słów Antoniego Królikowskiego o małżeństwie, rozstaniu i alimentach. Aktorka opublikowała plakat animowanej adaptacji książki Carlo Collodiego "Pinokio". Przypomnijmy, że sympatycznemu drewnianemu pajacykowi nos wydłużał się za każdym razem, kiedy skłamał.
- Czasami warto sięgnąć po klasykę - napisała Joanna pod zdjęciem plakatu, na którym widnieje opis "prawdę ma w nosie".
W obliczu wywiadu udzielonego przez Antka post Opozdy wydaje się jednoznaczny. Ciekawe, czy aktor zdecyduje się na odpowiedź.
Tu się dzieje
