Obserwuj w Google News

Jasnowidz Jackowski ujawnia plany Putina. "Wydzielenie trzech stref wokół Ukrainy"

3 min. czytania
10.02.2022 13:09
Zareaguj Reakcja

Jasnowidz Krzysztof Jackowski w najnowszych przeczuciach analizował to, co myślą głowy państw - m.in. Joe Biden, Emmanuel Macron oraz Władimir Putin. Zdaniem jasnowidza ten ostatni planuje wydzielenie trzech stref wokół Ukrainy.

Krzysztof Jackowski
fot. YouTube/Krzysztof Jackowski/screen

Krzysztof Jackowski w najnowszej wizji skupił się na tym, co sądzą głowy różnych państw na świecie. Na tapet wziął m.in. prezydentów Francji, USA oraz Rosji. Bardzo dużą uwagę Jackowski skupił właśnie na Władimirze Putinie, próbując poczuć, jakie są jego zamiary. Po namyśle jasnowidz z Człuchowa doszedł do wniosku, że rosyjski przywódca nie do końca skłania się w kierunku wojny, której wielu widzów Jackowskiego obawia się już od dłuższego czasu, a przed którą on sam przestrzegał już wiele miesięcy temu. Wizjoner zauważył jednak, że Władimir Putin ma sprytny plan, który oparł na dwóch elementach niemilitarnych.

Redakcja poleca

Jasnowidz Jackowski ujawnił plany Putina. Stworzy na Ukrainie tajną "sieć"

Jak przekonuje jasnowidz Jackowski, Władimir Putin świetnie bawi się, obserwując napięcie w Europie. Tak naprawdę jednak rosyjski prezydent wcale nie chce angażować się w konflikt militarny. Uważa, że może osiągnąć swoje cele w inny sposób: poprzez retorykę i wywieranie presji.

Pierwsze zdanie: retoryka głównym polem działania. Stanowczość, słowa, zdania. To, czego nam się nie mówi, to przyciskanie do maksimum tego, co można przycisnąć w stosunku do Europy. To przyciskanie go bardziej rajcuje niż stworzenie konfliktu. Nacisk bardziej działa, dlatego on stawia na retorykę i jest z tego powodu zadowolony - ujawnia Jackowski. Dalej przekonuje, że mimo to Putin zamierza organizować na Ukrainie specjalne jednostki, składające się z małych grupek ludzi, których celem będzie - prawdopodobnie - zakładanie nieokreślonych bliżej ładunków w istotnych punktach na terenie Ukrainy.

Wokół Ukrainy planuje wydzielenie trzech stref. Przyciskanie się poszerzy, nie będzie działań militarnych. On myśli o wpuszczeniu na Ukrainę potajemnie jednostek wyszkolonych ludzi. To specjalnie wyszkolone osoby, które będą robiły jakąś sieć. Jest szykowana akcja, że żołnierze będą małymi grupkami wchodzić na terytorium Ukrainy. Ci ludzie będą zakładać jakieś ładunki w jakichś ważnych obiektach, przemysłowych lub militarnych - mówi jasnowidz.

Zdaniem Jackowskiego Rosja już niebawem zademonstruje całemu światowi swoje najnowocześniejsze samoloty, które wprost zszokują opinię publiczną na świecie. Ta "prezentacja" odbyć się ma z wielkim rozmachem, by nie uszła nikomu. Jasnowidz przekonuje też, że Putin swoimi działaniami dusi Europę i nie zamierza przestać, a sytuacja może się wręcz pogłębić. Chodzi m.in. o kwestie gospodarcze i produkcję aut czy elektroniki.

Zobacz także: Kuba Wojewódzki był molestowany w TVP? Ujawnił, co go spotkało. "Nie będę mówił nazwisk"

Przepowiednia Jackowskiego: Rosja zawrze gospodarczy układ z Chinami, by "dusić Europę"

Duszenie Europy może się pogłębić. Rosja może pójść w jakiś układ z Chinami, na przykład gospodarczy i przez to Europę może traktować po macoszemu. Mam wrażenie, że Putin ma Ukrainę za zakładnika, by Europa lub państwa NATO były niepewne skomasowanych sił przy wschodniej granicy. Zarazem Putin przydusza Europę na wszelkie sposoby, surowcowe itp. I to pewne, że robi to ręka w rękę z Chinami. To mu się bardziej podoba niż działania militarne. Będzie to robił, dopóki będzie to mu dawało satysfakcję. Ma przez to poczucie wielkiej siły - tłumaczy jasnowidz. On będzie tak długo przyduszał, aż Bizancjum zaatakuje – nie rozumiem tego zdania, wybaczcie - dodaje.

Wniosek z tego, że Putin wie, że mają być jeszcze inne działania militarne w świecie. Cały ten teatr przy wschodniej granicy jest w dużej mierze spowodowany tym, co ma się wydarzyć, o czym on wie i co nie jest jego wolą. Mam wrażenie, że to, co się dzieje, jest dwuliniowe. Putin, wiedząc o cichych przygotowaniach do innego konfliktu na świecie, chce zrobić dwie rzeczy: pokazać, że na coś się nie godzi, ale przy okazji coś ugrać. Bierze pod uwagę, że może dojść do konfliktu, ale on się temu sprzeciwia, pokazuje siłę i chce coś ugrać, co w sytuacji pokojowej nie miałoby miejsca - kończy Jackowski.

Krzysztof Jackowski
10 Zobacz galerię
fot. JAN BIELECKI/Dzien Dobry TVN/Ea
####default####