Tyrone Downie nie żyje. Artysta grał w Bob Marley & The The Wailers

Tyrone Downie nie żyje. Artysta był znany jako klawiszowiec grupy Bob Marley & The Wailers, do której dołączył, zanim skończył 20 lat. Był również producentem.

Tyrone Downie nie żyje. Klawiszowiec miał 66 lat

Jak podaje Billboard, członek formacji Bob Marley & The Wailers zmarł w sobotę 5 listopada w Kingston na Jamajce. Muzyk krótko chorował, jednak nie podano jego bezpośredniej przyczyny śmierci. Miał 66 lat.

Redakcja poleca

Tame One nie żyje. Legendarny muzyk należał do zespołów Artifacts czy The Weathermen

Dan McCafferty nie żyje. Wokalista zespołu Nazareth miał 76 lat

Downie urodził się w 1956 roku w Kingston. Od najmłodszych lat interesował się muzyką, dlatego szybko dołączył do miejscowego chóru. W historii muzyki zapisał się na zawsze, kiedy w 1973 roku dołączył do zespołu Boba Marleya.

Tyrone Downie nie żyje. Kim był muzyk?

Klawiszowiec zadebiutował na płycie "Rastaman Vibration". Artysta poza graniem na ulubionym instrumencie dołożył do wydawnictwa cegiełkę w postaci chórków. Zespół Marleya potwierdził śmierć artysty i pożegnał kolegę za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Oprócz ekipy Boba Marleya, Downie współpracował także z innymi wybitnymi artystami. Wśród nich można wymienić twórców takich jak The Abyssinians, Beenie Man, Black Uhuru, Buju Banton, Peter Tosh, Junior Reid, Tom Tom Club, Ian Dury, Burning Spear, Steel Pulse, Alpha Blondy, Tiken Jah Fakoly i Sly & Robbie. Przed dołączeniem do The Wailers, klawiszowiec był członkiem Impact All Stars.

Studio Tuff Gong z Kingston założone przez Boba Marleya wydało oficjalne oświadczenie w sprawie śmierci Downiego. - Jesteśmy zasmuceni wieścią o śmierci Tyrone'a Downiego. Dołączył do The Wailers przed ukończeniem 20 roku życia. Mamy szczęście, że należał do naszej rodziny.

RadioZET.pl/Billboard