Oliwia Bieniuk zadebiutowała w "Gliniarzach". Internauci: "Masakra, tragedia" [WIDEO]
Oliwia Bieniuk próbuje swoich sił jako aktorka, zadebiutowała w obsadzie serialu "Gliniarze" telewizji Polsat. Niestety, zdaniem internautów bardzo daleko jej do talentu sławnej mamy, Anny Przybylskiej. Czy naprawdę wypadła aż tak źle?

Oliwia Bieniuk zdaniem wielu osób odziedziczyła urodę po sławnej mamie. Córka nieodżałowanej Anny Przybylskiej i piłkarza Jarosława Bieniuka, także próbuje swoich sił w show-biznesie, mogliśmy oglądać ją w "Tańcu z gwiazdami", bryluje także w mediach społecznościowych. Marzy, by zostać cenioną aktorką, rozpoczęła studia w Warszawskiej Szkole Filmowej Bogusława Lindy. Swój talent mogła pokazać w serialu " Gliniarze" telewizji Polsat, dołączyła do obsady jako siostrzenica komendanta, Julia.
- Julia po latach mieszkania z matką za granicą, przyjeżdża do Warszawy i zaczyna studia na Wydziale Psychologii. Trafia pod opiekę wuja. Pewna siebie, bardzo inteligentna dziewczyna jest dużym wyzwaniem dla Szwarca, który nie ma żadnego doświadczenia z młodzieżą. Plany rodziny związane z przyszłością Julii są skrajnie różne - jej matka i Szwarc chcieliby, żeby skupiła się na studiach, ale dziewczyna chce zostać influencerką i w ten sposób zarabiać duże pieniądze - czytamy w opisie bohaterki na stronie Polsatu.
Niestety, zdaniem wielu internautów pierwszy odcinek z udziałem Oliwii pokazał dobitnie, że przed 20-latką jeszcze dużo ciężkiej pracy.
Oliwia Bieniuk zagrała w "Gliniarzach" Polsatu. Córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka w ogniu krytyki
Na profilu Polsatu na TikToku pojawiła się scena z udziałem Oliwii Bieniuk. Widzowie, którzy mieli okazję oglądać aktorski występ córki Anny Przybylskiej, nie byli zachwyceni. W komentarzach pojawiły się liczne słowa krytyki. Znalazły się nawet osoby, które nie mają zamiaru oglądać "Gliniarzy" z udziałem 20-latki.
- No masakra, bądźmy szczerzy.
- Co ona tu robi? Tragedia.
- Bieniuk zepsuła ten odcinek, nie będę już oglądała "Gliniarzy".
- Masakra, niestety - czytamy.
Oliwia Bieniuk zagrała z Moniką Miller w "Gliniarzach". Widzowie nie mieli litości
Obok Oliwii Bieniuk w "Gliniarzach" mogliśmy także zobaczyć Monikę Miller. Wnuczka Leszka Millera, podobnie jak córka Anny Przybylskiej, nie zrobiła na widzach dobrego wrażenia.
- Jedna się dostała bez talentu przez dziadka, druga przez nie żyjącą matkę. To ja chyba muszę poprosić wujka, bo przyjaźni się z Karolakiem.
- Maszkara ta Miller, a Bieniukowa...
- Tragedia, pseudogwiazdki, córeczki, wnuczki, krewne królika, beztalencia - pisali użytkownicy TikToka.
Kto wie, być może obu paniom wystarczy dać trochę czasu i zaimponują aktorskim talentem.