Gwiazdy "DDTVN" o śniadaniówce Polsatu. "Trzeba oddać palmę pierwszeństwa"

Polsat postawił na poważne zmiany, dyrektorem programowym stacji został Edward Miszczak, który przez 25 lat odpowiadał za sukces TVN. Nie obyło się bez poważnych przetasowań, z pracą w "Twoja twarz brzmi znajomo" pożegnali się Michał Wiśniewski i Katarzyna Skrzynecka. Polsat zapowiedział także stworzenie własnego programu śniadaniowego, który ma być poważną konkurencją dla " Pytania na śniadanie" i " Dzień Dobry TVN". Jak na nowego gracza na śniadaniowym rynku zapatrują się gwiazdorzy formatu TVN, Mateusz Hładki i Krzysztof Skórzyński?

Redakcja poleca

Filip Chajzer pokazał zdjęcie ze szpitala. "Masa szwów i cud" [FOTO]

Joanna Kurska wyjedzie z kraju po zwolnieniu z Telewizji Polskiej? Zabrała głos

Mateusz Hładki o śniadaniowym programie Polsatu. Co myśli o konkurencji?

Portal Jastrząb Post postanowił zapytać Mateusza Hładkiego o to, jak zapatruje się na śniadaniowy program Polsatu. Ekspert do spraw show-biznesu nie ukrywa, że jego zdaniem konkurencja może jedynie wpłynąć pozytywnie na jakość programów, które umilają widzom poranki. Bierze także pod uwagę, że "Dzień Dobry TVN" czeka ciężka walka na telewizyjnym polu bitwy.

- Zacytuję Wojciecha Młynarskiego: róbmy swoje. I to jest najlepsza metoda na wszystko, co się dzieje. Po prostu skupiać się jak najlepiej na tym, co robimy dobrze i uważam, że to jest klucz to naszego sukcesu. Natomiast, oczywiście, konkurencja to jest zawsze doskonały bodziec do działania, więc im więcej konkurencji, tym lepiej. Zresztą przez lata udowodniliśmy, że nawet jak ta konkurencja się pojawia, to my dzierżymy tę palmę pierwszeństwa, a nawet jeżeli trzeba tę palmę pierwszeństwa oddać na jakiś czas, to też dobrze, żeby się nie rozleniwić, żeby się ciągle doskonalić, ulepszać - ocenił.

ZOBACZ TAKŻE:  Afera w "Farmie". Uczestnicy wyrzuceni za złe traktowanie zwierząt? "Wielki bullshit"

Krzysztof Skórzyński cieszy się z powstania śniadaniówki Polsatu?

Także Krzysztof Skórzyński uważa, że konkurencja nie jest niczym złym.

- Konkurencja jest. Ona funkcjonuje. Jeżeli byśmy zapominali o tym, że ona jest i że nie tylko my sami, ale także konkurencja jest dla nas punktem odniesienia, to przestalibyśmy robić coraz lepsze programy. A staramy się robić coraz lepsze programy. Mam nadzieję, że to nie była zbyt dyplomatyczna odpowiedź - wyznał w rozmowie z Jastrząb Post.

Przypomnijmy, że według medialnych doniesień prowadzącymi śniadaniowego formatu telewizji Polsat mają być między innymi Marcelina Zawadzka, Krzysztof Ibisz i Paulina Sykut-Jeżyna, czyli największe gwiazdy stacji. Kto wie, być może zachwycą widzów i zdetronizują kolegów i koleżanki z TVP i TVN.