Skrzynecka żegna się z „Twoja twarz brzmi znajomo”. Fani obwiniają Miszczaka

Katarzyna Skrzynecka naraziła się Edwardowi Miszczakowi? Były włodarz TVN przeszedł do Polsatu i 2023 rok zaczął najwidoczniej od gruntownych porządków. Najpierw z programu „Twoja twarz brzmi znajomo” wyleciał Michał Wiśniewski, a teraz fani dowiadują się, że show opuszcza równie lubiana i szczera Katarzyna Skrzynecka. Niektórzy są zdania, że produkcji już nie ma sensu oglądać.

Zobacz także:  Zmiana zasad w "Twoja twarz brzmi znajomo". Obok gwiazd zwykli uczestnicy

Katarzyna Skrzynecka żegna się z „Twoja twarz brzmi znajomo”

- Katarzyna Skrzynecka żegna się z programem „Twoja twarz brzmi znajomo”. Była z nami od początku i pokazała, że nie tylko można się świetnie bawić, ale także, że jest to program o najszczerszych emocjach, których dostarczyła nam całe mnóstwo. Dziękujemy Kasiu, że byłaś z nami przez te wszystkie edycje - przekazano na Instagramie programu. Katarzyna Skrzynecka była jurorką od 2. edycji show. Udało jej się oceniać uczestników aż przez 16 sezonów.

Aktorka jeszcze dzień przed ogłoszeniem przez Polsat decyzji opublikowała post, w którym wspominała najlepsze występy w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”. Wyraziła także niecierpliwość co do kolejnych metamorfoz w show. Niestety, tym razem nie będzie ich oceniać.

Jak podaje „Super Express”, aktorka do samego końca mogła nie wiedzieć, że straci pracę. Miała zostać zaproszona do siedziby Polsatu na rozmowę i to tuż po pogrzebie Emiliana Kamińskiego, w którym uczestniczyła. Dopiero na spotkaniu przekazano jej przykre wieści. „Super Express” podzielił się rewelacjami.

Edward Miszczak stoi za odejściem Katarzyny Skrzyneckiej?

- Wygląda na to, że Miszczaka zabolało, że i ona po latach związała się z konkurencyjną stacją i może to właśnie dlatego Wiśniewski i Skrzynecka są pierwszymi zwolnionymi przez niego osobami – powiedział informator tabloidu.

Brukowce sugerują, że z programem w następnej kolejności może pożegnać się Piotr Gąsowski. Zapewne niedługo okaże się, jak będzie wyglądać ostateczny skład prowadzących i jury. Tymczasem węszą nie tylko tabloidy. Internauci również wtrącają swoje trzy grosze – są niezadowoleni ze zmian i według nich podejrzany jest tylko jeden.

- Nowy dyrektorek w Polsacie, a zagrywki stare. Zrobił jej to samo w „Tańcu z gwiazdami” w TVN, do tego była w tamtym czasie w ciąży... Pani Kasiu, jest Pani wspaniała, a mali ludzie zawsze zostaną mali – wściekła się fanka.

Redakcja poleca

Katarzyna Skrzynecka zwróciła się do hejterów. Poszło o przerabianie zdjęć: „Łodpie*dolcie się”

Katarzyna Skrzynecka szczerze o medycynie estetycznej. Wyznała prawdę

- Miszczak się rozkręca. Porozwala super programy, obsadzając jakichś badziewi. Wstyd wywalać Kasię była super. To się szybko zemści, jak oglądalność poleci z hukiem w dół – wkurzyła się kolejna osoba.

- Bardzo przykra, niezrozumiała wiadomość. Mam nadzieję, że jest to decyzja pani Katarzyny, jednak uważam, że tak nie jest. Śmiało można stwierdzić, że odczuwa się już zmiany wprowadzane przez Miszczaka. Dla mnie ten człowiek to jedna wielka pomyłka. Nie ma i nie będzie lepszej dyrektor programowej niż Pani Nina. Ta kobieta jest nie do zastąpienia. Jest IKONĄ tej stacji. Przykro się patrzy na to, co się dzieje – pisał z przykrością internauta.

- To chyba czas kończyć program. Wszyscy po kolei z niego uciekają, a poziom z każdą edycją jest coraz niższy. Niestety, ale nic nie może trwać wiecznie, choćby było najlepsze na świecie. A ten program był najlepszym programem w tv, ale ten czas już minął – podsumowała całość internautka.

RadioZET.pl/SE.pl