Joanna Opozda pokazała zdjęcie sprzed lat. Faktycznie wyglądała tak źle?
Jak wyglądała Joanna Opozda jeszcze kilka lat temu? Aktorka często uczęszczała do fryzjera, u którego szczególnie polubiła jedną usługę. Gwiazda dziś wspomina swoje decyzje ze śmiechem i przyznaje, że postawienie na naturalny wygląd wyszło jej na dobre.

Osiem lat temu Joanna Opozda była skupiona na rozkręcaniu swojej kariery. Pierwszy rozgłos przyniosła jej rola w serialu „Pierwsza miłość”, gdzie wcieliła się w rolę Jowity Kaczmarek. Fani serialu mogą więc już kojarzyć, jak wtedy wyglądała dwudziestokilkuletnia wówczas Opozda.
Zobacz też: Joanna Opozda flirtuje z Remigiuszem Mrozem. Fani oburzeni postem. "Szkodliwe nawyki"
Joanna Opozda pokazała zdjęcie sprzed lat
Swoje pierwsze kroki na planach filmowych Joanna Opozda stawiała w 2009 roku. Dwa lata później udało się jej zdobyć rolę w serialu „Pierwsza miłość”, gdzie grała z przerwami przez kolejne sześć lat. Jak się okazuje, aktorka nie wspomina tego czasu najlepiej, a winne są temu jej ówczesne decyzje dotyczące wyglądu.
Celebrytka lubowała się wówczas w jasnym blondzie, co osiągała rozjaśnianiem włosów. W tlenionej fryzurze z grzywką pojawiała się i na ściankach, i w produkcjach, w których brała udział.
Właśnie dlatego już nie rozjaśniam włosów – napisała na Instagramie pod kadrem z serialu ze swoim udziałem sprzed ośmiu lat.
Aktorka dziś stawia na dużo bardziej naturalny odcień wpadający w ciemny blond. Słusznie?
Zobacz też: Opozda komentuje wybuch na Królikowskiego. „Jestem nieustannie prowokowana”
Joanna Opozda i jej metamorfoza
Nie da się ukryć, że na przestrzeni lat Joanna Opozda przeszła niemałą metamorfozę. Aktorka zmieniła nie tylko fryzurę, ale i swoje podejście do mediów. Choć zawsze stroniła od brania udziału w dramach, tak z uwagi na jej nieudane małżeństwo z Antonim Królikowskim, pewnych rzeczy nie udało się jej uniknąć.
Dziś Opozda samotnie wychowuje syna Vincenta i bardzo skupia się na pracy nie tylko jako aktorka, ale również jako influencerka. Gwiazda nie ukrywa, że samodzielne macierzyństwo bywa momentami bardzo trudne, zwłaszcza, gdy na jaw wychodzą kolejne afery z udziałem ojca jej dziecka.
Joanna Opozda stara się więc to, co prywatne zachować dla siebie. W momencie, gdy udziela się na temat Antka Królikowskiego, zapewnia, że robi to w ostateczności.