Obserwuj w Google News

Jasnowidz Jackowski grzmi: „To trwale zmieni Polskę”. Kolejna niepokojąca wizja

2 min. czytania
31.01.2023 15:59
Zareaguj Reakcja

Jasnowidz Jackowski uraczył widzów kolejnymi wizjami, które mogą spełnić się już niedługo. Profeta skupił się na wydarzeniach, które w najbliższym czasie czekają Polskę. Tym razem w przeczuciach jasnowidza z Człuchowa przewijał się Andrzej Duda i coś, co trwale może zmienić nasz kraj – chociaż oczywiście niekoniecznie.

Jasnowidz Krzysztof Jackowski
fot. screen YouTube JASNOWIDZ Krzysztof Jackowski Official

Jasnowidz Krzysztof Jackowski w swoich ostatnich wizjach widział prezydenta, który „właściwie już ma przygotowaną odezwę do narodu”. Wszystko ma się stać nagle, a wśród społeczeństwa może zapanować silny niepokój. Oprócz tego naszą gospodarkę czekają problemy.

Zobacz także:  Jasnowidz Jackowski w czarnej wizji dla Polski. „Boję się tego powiedzieć”

Jasnowidz Jackowski o Polsce: orędzie prezydenta to zwiastun zagrożenia?

- Stanie się to tak, że nagle, kiedy się nie za bardzo będziemy tego spodziewali, prezydent ni z tego, ni z owego wystosuje orędzie do narodu. Z tego orędzia będzie wynikało, że Polska musi, jest w konieczności stworzenia czegoś w rodzaju może nie mobilizacji, ale zaostrzenia, powiększenia bezpieczeństwa, gotowości naszego kraju na coś, co może nam zagrażać ze strony np. Rosji. Pierwszym czytelnym znakiem będzie właśnie orędzie – przepowiadał na YouTube jasnowidz z Człuchowa.

Prezydent ma poinformować, że Polska będzie musiała bardziej zadbać o swoje bezpieczeństwo. Jasnowidz Jackowski wspomina tutaj, że pojawią się pewne ustawy i przepisy, ale też coś w rodzaju mobilizacji i powoływań.

- Będzie to wyglądało dziwnie, ale nie strasznie i nie niebezpiecznie. Jednak jeżeli to się wydarzy, to będzie zły znak. […] To jest postanowione, tylko to w pewnym momencie musi wejść w życie – uspokajał jasnowidz.

- Jeżeli to orędzie zostanie odczytane, to albo trwale zmieni Polskę, albo na bardzo długi czas. Jak będzie odczytywane, to będziemy się zastanawiali, kiedy wróci ponownie normalność – analizował jasnowidz z Człuchowa.

Redakcja poleca

Kontynuując, opowiadał o tym, że wielu Polaków będzie zmuszonych stawić się w jakichś urzędach i podpisać listę. Jednak rzadko kto od razu dostanie pobór, niektórzy będą kierowani do pewnych jednostek.

- Niektórzy tylko podpiszą coś i wrócą do domu. Ale na każdy apel, alert ewentualny, oni się będą musieli natychmiast stawić w odpowiednie miejsca. Z góry będą wiedzieli w jakie miejsca. […] Mam poczucie, że to orędzie, te słowa prezydenta, dopóty nie nastąpią, to nic się nie będzie złego działo – przepowiadał jasnowidz z Człuchowa.

Zdaniem Krzysztofa Jackowskiego orędzie może być powiązane z akcją propagandową, w której może być użyta Białoruś w stosunku do Polski. Przepowiadał, że przez to w naszym kraju może zostać ogłoszony pewien stan.

Krzysztof Jackowski zwrócił też uwagę na to, że będzie widać, iż „nasz kraj robi zapasy i żywności, i surowców”. Z kolei społeczeństwo może stracić zaufanie do walut – mogą nagle osłabnąć, a oszczędności trzeba będzie lokować gdzie indziej.

Sonda Radia ZET
####default####