Obserwuj w Google News

Jarosław Jakimowicz atakuje Mariolę Bojarską-Ferenc. Ostro odpowiedziała

2 min. czytania
17.04.2023 17:02
Zareaguj Reakcja

Jarosław Jakimowicz postanowił po raz kolejny ostro skomentować poczynania innej polskiej gwiazdy. Tym razem oberwało się Marioli Bojarskiej-Ferenc, która gorzko wypowiedziała się o powrocie do „Pytania na Śniadanie” Anny Popek. Pracownik TVP nie zostawił na niej suchej nitki, lecz gimnastyczka odpowiedziała na jego zaczepki.

jarosław-jakimowicz-atakuje-mariolę-bojarską-ferenc-ostro-odpowiedziała
fot. TRICOLORS/East News, Pawel Wodzynski/East News

Jarosław Jakimowicz słynie z ataków wymierzonych w gwiazdy, dziennikarzy i inne osoby, które nie podzielają jego spojrzenia na świat. W krótkim czasie zdążył pokłócić się z Pawłem Delągiem, wytknąć synowi Krzysztofa Skiby butę, chamstwo i życiowe szambo” i zaatakować Odetę Moro. Teraz pracownik TVP Info postanowił skrytykować Mariolę Bojarską-Ferenc.

Gimnastyczka niedawno gorzko oceniła powrót do „Pytania na Śniadanie” Anny Popek. Dziennikarka do tej pory prowadziła razem z Jarosławem Jakimowiczem program „W kontrze”, lecz pożegnała się z politycznym show, by wrócić do śniadaniówki Telewizji Polskiej. Jakimowicz nie przepuścił jednak okazji, by stanąć w obronie koleżanki, a przy okazji zmiażdżyć kolejną celebrytkę.

Redakcja poleca

Jarosław Jakimowicz wypomina wiek Marioli Bojarskiej-Ferenc. Jak zareagowała?

Gwiazdor TVP Info opublikował na Instagramie mocną reakcję na słowa gwiazdy na temat Anny Popek. Jakimowicz tłumaczył swój atak chęcią obrony koleżanki. Nie omieszkał jednak wbić szpili Bojarskiej-Ferenc i przy okazji wypomnieć wiek celebrytki.

- Szczerze mówiąc, nie dziwię się rozgoryczeniu. Końcówka życia, tzw. ostatnia prosta i zero spektakularnych sukcesów. Jak widać parcie ogromne. (...) Ania nie robi z siebie Jane Fondy, a wygląda lepiej niż to, to... Rozpoznawalność w skali 1 do 10 to u tego to, to - na poziomie 1. Ania w pokoleniach 40+ to rozpoznawalność 10 (...) Nie przyszłoby mi do głowy komentować tego to, to… - napisał nieco nieskładnie.

Na odpowiedź Bojarskiej-Ferenc nie trzeba było długo czekać. Okazuje się, że złośliwości Jakimowicza były trochę nietrafione. Gimnastyczna zauważyła, że była żona aktora i matka jego syna, malarka Joanna Sarapata, jest w jej wieku. Dziennikarze Super Expressu mieli też ustalić, że Bojarska-Ferenc i Sarapata chodziły nawet razem do szkoły.

- Pan Jakimowicz zapomniał, że matka jego syna jest w podobnym wieku jak ja. Jaki to przykład ojca dla dzieci...? Lekceważenia kobiet i dojrzałości, uczenia braku szacunku! To znaczy, że 60 lat i do ziemi? Przypominają mi się słowa piosenki „mniej niż zero”! - grzmiała na łamach se.pl gwiazda.

Mariola Bojarska-Ferenc była naprawdę zbulwersowana wypowiedzią pracownika TVP. „Będę stać na straży godnej dojrzałości do upadłego. Nikt w tym kraju nie będzie nam mówił, kiedy mamy kończyć. Dojrzałość to wspaniałość!” - powiedziała. Następnie skomentowała też wywody Jakimowicza na Instagramie, gdzie umieściła „życzliwe” życzenia.

- Życzę panu dobrego końca, chociaż mocno w to wątpię. SEKSIZMOWI i AGEIZMOWI mówię kategorycznie „nie”! Obraził pan wszystkie dojrzałe kobiety w tym kraju - podsumowała.

Zgadzacie się z Mariolą Bojarską-Ferenc?

Sonda Radia ZET
####default####