Doda odpowiada Marcinowi Prokopowi i domaga się zaproszenia do „Dzień Dobry TVN”

Doda od lat ma mieć bana na wystąpienia w TVN. Wszystko przez głośny konflikt z Agnieszką Woźniak-Starak. Niedawno gwiazda nieoczekiwanie pojawiła się na ekranie stacji, gdy Maria Sadowska poprosiła ją o dołączenie do niej na scenie podczas gali Bestsellerów Empiku 2022. Niestety Rabczewskiej nie było dane się wypowiedzieć, co podsyciło plotki o niechęci władz TVN do jej osoby.

Całą sytuację skomentował prowadzący uroczystości, Marcin Prokop. Dziennikarz zapewnił, że „nikt celowo i intencjonalnie Dody na scenie w TVN nie knebluje i wszelkie legendy o tym, że jest jakiś ban na Dodę, już dawno są nieprawdą”, a zdarzenie określił mianem „niefortunnej niezręczności”. Piosenkarka postanowiła zabrać głos i ostro wypowiedziała się na temat słów prowadzącego „ Dzień Dobry TVN”.

Redakcja poleca

Doda o Miszczaku i nowym reality-show w Polsacie. Gwiazda rozjuszy hejterów

Doda z zarzutami! Gwiazda nie czuje się winna. Teraz się tłumaczy

Doda wyśmiewa słowa Marcina Prokopa i zapowiada film dokumentalny o jej życiu

Rabczewska zwróciła się do fanów podczas transmisji live na Instagramie i nie kryła rozbawienia zapewnieniami prezentera.

- Widziałam, że Marcin Prokop serdecznie mnie zaprasza do „Dzień dobry TVN”, aby zadać kłam tym pomówieniom, że niby mam tam bana od dziesięciu lat. W ogóle jak mogłam tak to poczuć? Jak mogłam sobie to wyimaginować w głowie? - żartowała złośliwie.

Wokalistka zaapelowała do osób decyzyjnych stacji, by wystosowały do niej zaproszenie do porannego programu TVN. Skoro nie ma bana, nic nie stałoby na przeszkodzie, by zawitała do studia na Marszałkowskiej w Warszawie. Doda przyznała, że bardzo chętnie pojawi się w „DDTVN”.

- Czekam na zaproszenie. 5 marca mam premierę nowego singla - wykorzystała okazję do drobnej autopromocji Rabczewska. - Zaproście mnie, bądźcie słowni. Może być nawet 3, 4 marca. Wybierzcie sobie. Czekam na zaproszenie. Nie można rzucać słów w powietrze, chyba nie jest to kłamstwo - zastanawiała się, zachęcając fanów, by przypominali o tym w komentarzach redakcji porannego programu.

Doda wykorzystała też drobną aferę, by wypromować jej kolejny projekt. Okazuje się, że już niedługo może powstać film dokumentalny o jej życiu.

- Mam niespodziankę i nie mogę za dużo zdradzać, ale dostałam propozycję od ogromnego streamingowego kanału na kręcenie filmu dokumentalnego o mnie, więc myślę, że to będzie coś super. Nie czekajcie na niego w tym roku, bo będziemy dopiero go nagrywać prawdopodobnie - wyjawiła.

Czekacie na jej występ w „Dzień Dobry TVN” i film dokumentalny o jej życiu?

Odsetki od Zetki: Radio ZET pomoże Ci spłacić kredyt. Wyślij zgłoszenie