Daria radzi, jak walczyć z inflacją. Kupuje w lumpeksach i jeździ pociągami

Daria przyznała niedawno, że mimo rozwijającej się kariery, tak jak większość obywateli naszego kraju jest przerażona wysokimi cenami produktów. Podkreśliła, że póki gra koncerty raczej nie musi się obawiać o brak środków do życia. Patrzy jednak z niepokojem w przyszłość, gdyż sytuacja może zmienić się w każdej chwili. Piosenkarka przyznała, że zamierza wprowadzić w życie własny plan oszczędnościowy. Jakie ma sposoby na radzenie sobie ze skutkami galopującej inflacji?

Redakcja poleca

Maryla Rodowicz ma problemy finansowe? Nie stać jej na zagraniczne wakacje. "Luksus kosztuje"

Kurdej-Szatan narzeka na podwyżki cen wody i prądu. Zaapelowała: "Oszczędzajmy!"

Daria radzi, by kupować używane ubrania i jeździć komunikacją zbiorową

Niedoszła reprezentantka Polski na Eurowizji zapytana przez dziennikarza Pomponika o to, jakie ma sposoby na walkę z inflacją, wyznała, że dołączyła do trendu promowania przez gwiazdy zakładania kilkukrotnie tych samych ubrań. Daria podkreśliła też, że chętnie kupuje odzież w second-handach.

Osoby w mediach powinny promować ubieranie się kilka razy w to samo. (…) Uwielbiam ciucholandy, są tam najciekawsze ubrania

– wyznała i zaprezentowała sukienkę, którą zakupiła w lumpeksie i oddała do przerobienia projektantce.

Minimalizm w kwestii mody to nie jedyna forma oszczędzania, którą Daria zarekomendowała fanom. Gwiazda podkreśliła, że czasami warto zrezygnować z jeżdżenia samochodem i wybrać komunikację zbiorową. Piosenkarka sama ma podróżować pociągami i nie rozumie, dlaczego niektórzy ludzie wstydzą się korzystania z komunikacji miejskiej czy innych środków transportu publicznego. Zaznaczyła też, że wskazane przez nią sposoby na oszczędzanie to także formy dbania o ekologię i środowisko naturalne.

Uważacie, że gwiazdy powinny wypowiadać się na temat inflacji?