Bracia Collins zapowiadają pozew po artykule o Tomaszu Komendzie

Tomasz Komenda znów stał się obiektem zainteresowania ciekawskich z całej Polski po tym, jak jego była partnerka udzieliła szokującego wywiadu. Anna Walter zdradziła, że niesłusznie skazany przed laty mężczyzna miał zgotować jej prawdziwe piekło oraz nie interesować się losem swojego jedynego dziecka. Oliwy do ognia dolała matka Komendy, która postanowiła opowiedzieć o swoich obecnych kontaktach z synem.

Zobacz także:  Tomasz Komenda zabrał głos. Odcina się od oskarżeń?

Była partnerka Tomasza Komendy wywołała prawdziwą burzę w sieci

Tomasz Komenda krótko po wyjściu na wolność związał się z Anną Walter, z którą doczekał się syna Filipa. Nieprzystosowany do życia w społeczeństwie mężczyzna nie poradził sobie w nowej roli i wkrótce opuścił rodzinę.

Nie miałam na żłobek, opłaty czy mieszkanie. Kiedy Tomek wydawał pieniądze na kupno apartamentów, które stoją puste lub zamieszkują tam członkowie rodziny, na narkotyki i alkohol, kiedy rozdawał pieniądze na lewo i prawo wszystkim swoim kolegom, jego syn mieszkał w zadłużonym mieszkaniu obrośniętym grzybem

 – wyjawiła Walter w rozmowie z „Super Expressem”.

Ujawniła również, że w domu pary często gościli funkcjonariusze, a świadkiem przemocy Tomasza Komendy były jej dzieci z poprzedniego związku.

- Do naszego mieszkania wzywana była policja, ponieważ Tomasz był agresywny, a świadkami tej przemocy wielokrotnie były dzieci, sąsiedzi wszystko słyszeli. Ludzie piszą, że ja z nim dla pieniędzy się związałam. To nieprawda. Ja po przejściach i on też, chciałam zbudować dom i myślałam, że on też, tak mi się zdawało – dodała.

Redakcja poleca

Agata Kulesza szczerze o roli matki Tomasza Komendy. „Rozpłakałam się”

Brat Tomasza Komendy uderza w Annę Walter. „Korzystała, ile mogła”

Bracia Collins wystosowali obszerne oświadczenie. „Licz się z konsekwencjami”

Słowa Anny Walter odbiły się szerokim echem w mediach, a kobieta postanowiła pójść za ciosem i udzielić kolejnego wywiadu – tym razem „Polityce”. W nowym numerze tygodnika pojawił się artykuł poświęcony sprawie Tomasza Komendy. W tekście można znaleźć wzmiankę o braciach Collins, którzy chcieli pomóc niesłusznie skazanemu mężczyźnie zacząć nowe życie a wolności. Grzegorz i Rafał Collinsowie mają zastrzeżenia do fragmentów, w których poruszono ich temat.

13 kwietnia 2023 roku w mediach ukazał się obszerny komunikat autorstwa przedsiębiorców. 

W tym kraju to czasem ludziom du*ę miodem smarować, a i tak później media napiszą cokolwiek dla klikalności, kłamstwa i manipulacje (...). Powiem tak: nikt nie wie, jaka jest sytuacja naprawdę, tylko my i Tomasz Komenda, i obym nigdy nie musiał się na ten temat wypowiadać. Robicie człowiekowi wyłącznie krzywdę. Nie będę tolerować żadnych półprawd, insynuacji, piszesz "Collins" to pisz prawdę albo licz się z konsekwencjami

– zapowiedział Rafał Collins.

Całość oświadczenia publikujemy poniżej.

RadioZet.pl/”Super Express”/”Polityka”