Anna Cieślak najgorzej ubraną aktorką? „Piszą o świecącym poliestrze, kiedy mam na sobie jedwab”

Maria Czarniecka

2 min. czytania

03.04.2023 16:10

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Anna Cieślak już kilkukrotnie była określana przez media mianem „najgorzej ubranej polskiej aktorki”. Portale przez lata wytykały jej modowe wpadki. W końcu głos w sprawie zabrała sama zainteresowana. W rozmowie z portalem WP Kobieta przyznała, że trudno jej było być obojętną na krytykę.

Anna Cieślak najgorzej ubraną aktorką w Polsce? Odniosła się do komentarzy

Anna Cieślak należy do tego grona gwiazd, które cenią sobie prywatność. Aktorka chętnie porozmawia o swojej najnowszej roli i równie chętnie opowie o teatralnym spektaklu, jednak na próżno ją pytać o miłość czy metki przyczepione do ubrań.

Zobacz też: Anna Cieślak szczerze o związku z Miszczakiem. Dlaczego nie chce dzieci?

Anna Cieślak najgorzej ubraną aktorką?

Nie jest tajemnicą, że media potrafią być bezwzględne. Znani i lubiani będący na świeczniku robią wszystko, by przypodobać się publice. Jednym ze sposobów na błyśnięcie jest styl. Nie wszyscy jednak chcą iść tą drogą. Anna Cieślak nie ukrywa, że modę stawia na niższych szczeblach priorytetów.

Nie uczono nas funkcjonowania na bankietach. Większość życia spędziłam w teatrze lub na planie. Na ściance stawałam wyłącznie, gdy promowałam efekt finalny własnej pracy. Z domu wyniosłam, że należy się elegancko ubrać, ale nie współpracuję z żadnymi firmami. Nie wkładam ometkowanych ciuchów ani torebek, ponieważ nie jest mi to bliskie

– przyznała w rozmowie z portalem WP Kobieta.

Cieślak przyznała, że miano „najgorzej ubranej” kiedyś bardzo ją bolało. Po latach nauczyła się mieć do takich komentarzy odpowiedni dystans.

Wielokrotnie zostałam oceniona jako najgorzej ubrana aktorka. Kiedyś się irytowałam, dziś się z tego śmieję - kiedy opisujący nie mogą znaleźć, skąd pochodzą moje ubrania, wymyślają przedziwne rzeczy. Na przykład piszą o świecącym poliestrze, kiedy mam na sobie jedwab. Czy w takim razie możemy nazwać ich specjalistami?

Zobacz też: Miszczak o aferze z Chajzerem „Gówniarskie zachowania trzeba tępić”

Anna Cieślak i Edward Miszczak

Od wielu miesięcy media nie tracą zainteresowania Anną Cieślak. Wszystko za sprawą jej związku z dużo starszym Edwardem Miszczakiem. Para pojawia się na branżowych imprezach, jednak raczej stroni od wylewności na temat swojej miłości w mediach.

Musiałam przez to przejść i nauczyć się stanowczo reagować. Staliśmy się "atrakcyjnym" tematem, ponieważ ludzi niezdrowo zaczął interesować nasz związek przez wzgląd na dużą różnicę wieku

– przyznała Cieślak.

Aktorka dodała również, że różnica wieku w związku nie jest niczym nowym. Nie rozumie, dlaczego jej związek z dyrektorem Polsatu budzi takie emocje.

Dla mnie do dziś to niewiarygodne i absurdalne - takich par jest mnóstwo na świecie, zwłaszcza w show-biznesie. Nie rozumiem, skąd bierze się to zdziwienie

– dodała.