Nie żyje uczestnik "The Voice senior". Adam Anusiewicz nie doczekał odcinka ze swoim udziałem
Nie żyje Adam Anusiewicz, jeden z uczestników 4. edycji "The Voice Senior". 61-latek nie doczekał pierwszego odcinka nowej serii show, w którym widzowie będą mogli obejrzeć jego występ. Zmagał się z ciężką chorobą.
Już dziś, 7 stycznia 2023 roku, będziemy mogli zobaczyć premierowy odcinek 4. edycji " The Voice Senior". Niestety, swojego własnego występu nie zobaczy jeden z uczestników. Adam Anusiewicz zmarł w październiku 2022 roku, mężczyzna odszedł po ciężkiej walce z nowotworem trzustki. Informował o niej podczas sierpniowych nagrań programu.
- W marcu 2022 r. zacząłem doświadczać dolegliwości, jakich wcześniej nie miałem. Byłem w kilku szpitalach i zdiagnozowano niezbyt przyjemną chorobę, nowotwór trzustki z przerzutami. Obecnie dosyć szybko się męczę i to się da zauważyć na scenie, gdzie już godzinny koncert na stojąco ciężko mi wytrzymać. No, ale mam stołeczek, także w dalszym ciągu gram, śpiewam i koncertuję. Ja się z tym nie godzę. Staram się cały czas podchodzić do życia na zasadzie: "Bierz życie za rogi, alleluja i do przodu" - opowiadał w nagraniu opublikowanym przez Telewizję Polską na Facebooku.
Adam Anusiewicz nie żyje. Uczestnik "The Voice Senior" miał 61 lat
Informację o śmierci Anusiewicza opublikowała Telewizja Polska w zapowiedzi nowego odcinka.
- Niestety, w październiku 2022 r. Adam Anusiewicz odszedł. Mimo że nie ma go już z nami, widzowie będą mogli oglądać muzyczną drogę Adama Anusiewicza w talent show telewizyjnej Dwójki. Jak sam mówił, udział w programie był jedną z najwspanialszych przygód, jakiej przyszło mu doświadczyć - przekazano.
Niestety, wokalistka nie doczekał odcinka ze swoim udziałem.
Adam Anusiewicz nie żyje. Uczestnik "The Voice Senior 4" nie zobaczył swojego występu w telewizji
Dla Adama Anusiewicza występ w "The Voice Senior" nie był debiutem, a raczej ukoronowaniem jego muzycznej kariery. Jako piosenkarz działał od ponad około 50 lat, występował w wielu warszawskich lokalach, na swoim koncie ma także pobyt w USA i artystyczną pracę na statkach. Repertuar wokalisty miał obejmować kilkaset utworów, jego ukochanym instrumentem była gitara.
- Odkąd pamiętam, w domu była gitara. Ojciec grywał, grał bardzo prosto, ale wtedy wydawał mi się mistrzem gitary. Chcąc nie chcąc, też brałem gitarę do ręki i próbowałem grać (...) Chciałem podziękować losowi i tym wszystkim, którzy sprawili, że się tu znalazłem, że mogłem wystąpić przed wami - opowiadał.
Bliskim i przyjaciołom Adam Anusiewicza składamy kondolencje. Odcinek z jego udziałem obejrzymy na antenie TVP 7 stycznia 2023 roku o godzinie 20.00.
Tu się dzieje
