Wiktor Zborowski broni Stuhra? Odważne słowa. "Dostaje rykoszetem"
Wiktor Zborowski skomentował sprawę Jerzego Stuhra, który prowadząc pod wpływem alkoholu, potrącił motocyklistę. Aktor odniósł się także do internetowego hejtu, który spadł na Macieja Stuhra.

Jerzy Stuhr musi mierzyć się z ogromną falą krytyki po tym, jak prowadząc pod wpływem alkoholu, potrącił motocyklistę. 75-letni aktor, u którego stwierdzono 0,7 promila w wydychanym powietrzu, przeprosił za swoje zachowanie, ale w mediach nadal huczy od głosów oburzenia. Głos w sprawie zabiera wiele gwiazd, część próbuje bronić Stuhra, występując między innymi przeciwko atakom na gwiazdora ze strony Telewizji Polskiej. O komentarz pokusił się także Wiktor Zborowski, odnosząc się do hejtu, z jakim spotkał się Maciej Stuhr.
Wiktor Zborowski o aferze z udziałem Jerzego Stuhra. Współczuje synowi aktora?
"Super Express" zapytał Wiktora Zborowskiego, czy jego zdaniem głośna sprawa mocno wpłynie na wizerunek Jerzego Stuhra. Artysta nie ukrywał, że stało się bardzo źle, ale rozumie, że każdy może popełnić błąd. Jego zdaniem aktor rozumie, że bardzo źle się zachował, i nie powtórzy swojego błędu.
- Nie wiem, czy jest to wielka rysa, no ale stało się. Źle się stało, fatalnie się stało, jest bardzo niedobrze, ale jest człowiekiem, każdy popełnia błędy. Jestem przekonany, że jakieś konsekwencje tego poniesie. Myślę, że jest na tyle mądrym człowiekiem, że więcej tak nie postąpi - ocenił.
Zborowski zdradził, że nie kontaktował się z Jerzym Stuhrem, ale z jego synem. Przypomnijmy, że Maciej stał się ofiarą internetowego hejtu, a na jego profilach w mediach społecznościowych zaroiło się od często oburzających komentarzy.
- Z Jerzym kontaktu nie miałem, miałem jedynie z Maćkiem, którego starałem się wspierać, bo dostaje rykoszetem. Otrzymuje bardzo przykre słowa i napaść ze strony zachwyconych tym zdarzeniem ludzi - podsumował Zborowski.