Anna Dymna przeraża wyglądem. "Jezus Maria, co ona z siebie zrobiła" [FOTO]

Anna Dymna zagrała w polskim serialu Netflixa  "Wielka woda". Dramat katastroficzny, inspirowany wydarzeniami z okresu powodzi tysiąclecia w 1997 roku, już jest hitem. W ciągu zaledwie kilku dni od premiery "Wielka woda" znalazła się na drugim miejscu globalnego zestawienia najchętniej oglądanych seriali nieanglojęzycznych. Wrażenie robią także doskonałe kreacje aktorskie, z których nie sposób pominąć rolę Anny Dymnej. 

Redakcja poleca

"Wielka Woda", sezon 2: czy będzie drugi sezon serialu na Netflixie?

Słynne kartony wracają do "M jak miłość". Scena z nowego odcinka rozbawiła fanów [WIDEO]

"Wielka woda": Anna Dymna zmieniona nie do poznania 

Anna Dymna w serialu "Wielka woda" wcieliła się w postać Leny Tremer - matki głównej bohaterki, Jaśminy (Agnieszka Żulewska). Lena to kobieta zmagająca się z chorobliwą otyłością, która w obliczu zagrożenia, nie chce poddać się ewakuacji.

Sporym wyzwaniem dla ekipy było stworzenie charakteryzacji Anny Dymnej. Aktorkę trzeba był pogrubić specjalną warstwą z pianki i watoliny. Jak zdradziła główna charakteryzatorka, kostium Dymnej konstruowano przez miesiąc. Przed zdjęciami przez kilka godzin artystce doklejano policzki, podbródek i dekolt. Reżyser Jan Holoubek przyznał, że był w szoku, gdy zobaczył Annę Dymną podczas przymiarek. - Było to tak dobrze zrobione, że właściwie nie trzeba było nic z tym robić w postprodukcji - powiedział. 

Anna Dymna również jest pod wrażeniem genialnej metamorfozy, ale zdaje sobie sprawę, że swoim ekranowym wyglądem wprawi niejednego widza w osłupienie. 

- Nie wiadomo, co ta rola przyniesie. Wiadomo, że część ludzi powie: "Jezus Maria, co ona z siebie zrobiła?" - wyznała Anna Dymna.

W komentarzach widzów przeważają jednak głosy podziwu nad wysiłkami charakteryzatorów oraz mistrzowską kreacją Anny Dymnej, która doskonale oddała emocje tragicznej postaci, jaką jest w "Wielkiej wodzie" Lena.