Tomasz Kammel zaskoczył widzów TVP. To pierwszy taki komentarz z jego strony

W ostatni weekend sierpnia w Sopocie odbył się koncert wieńczący tegoroczną „Wakacyjną Trasę Dwójki”. Przy okazji wielkiego pożegnania z udziałem najbardziej znanych polskich gwiazd obchodzono także ważną rocznicę: 20-lecie programu „ Pytanie na śniadanie”.

Na scenie nie mogło zabraknąć m.in. Tomasza Kammela, który od lat związany jest z TVP i od dawna jest jednym z prowadzących „śniadaniówkę” Dwójki. Choć trudno w to uwierzyć, przez 20 lat programu w roli prowadzących pojawiło się w nim blisko 80 różnych prezenterów – m.in. Dorota Wellman, Marcin Prokop, Marzena Rogalska – i wielu innych. Część gwiazd pozostała w Telewizji Polskiej mimo odejścia z „PnŚ”, inni przeszli do innych stacji.

Zobacz także: Rozenek wbiła szpilę Dodzie podczas premiery w DDTVN? Wymowny komentarz Rabczewskiej

Tomasz Kammel zaskoczył widzów TVP. To pierwszy taki komentarz z jego strony

Spore „roszady” odbywały się w ostatnich latach, a z programem pożegnało się wiele znanych osób – na przykład Marcelina Zawadzka, kiedy na jaw wyszła afera podatkowa, a ona została oskarżona o malwersacje pieniężne. Jednak z programem sporo wcześniej niespodziewanie pożegnała się wspomniana już Rogalska. Wielkim zaskoczeniem było to, że do jej odejścia w żaden sposób nie odniósł się Tomasz Kammel, z którym przez długi czas prezenterka występowała w parze.

Wtedy prowadzący spotkał się z ostrą krytyką widzów. Zarzucono mu, że „siedzi cicho”, żeby nie podpaść szefostwu. Nazwano także „pupilkiem Kurskiego”. Sam Kammel stronił od tematu, ale w nielicznych wypowiedziach przekonywał, że pozostaje z dala od polityki a w TVP po prostu mu się dobrze pracuje.

Redakcja poleca

Karolina Pajączkowska spisała testament. Korespondentka TVP o wojnie w Ukrainie. "Strach, rakiety" [FOTO]

W TVP żartowano z zatrucia Odry, szczepionek, inflacji, Lewandowskich i Gessler. Internauci: „Totalna porażka”

Za kulisami często pojawiały się komentarze, że wielu prezenterów odeszło z „PnŚ” ze względu na coraz trudniejszą atmosferę, związaną m.in. z coraz bardziej politycznym charakterem TVP. Tym bardziej nikt chyba nie spodziewał się, że Kammel, który ani razu nie skomentował odejścia Rogalskiej, właśnie na scenie w Sopocie podczas jubileuszu „Pytania na Śniadanie” zdecyduje się wspomnieć poprzednich prowadzących.

Prezenter zaapelował do widzów o brawa dla wszystkich, którzy mieli okazję prowadzić program. Jak stwierdził, to także dzięki nim show jest dziś tak świetne.

Dzisiaj myślimy także o naszych kolegach, którzy, choć teraz pracują u konkurencji albo poszli swoją własną drogą, kiedyś przez lata tworzyli sukces „Pytania na śniadanie”. I mam dziś do państwa prośbę – dla nich wszystkich wielkie brawa, bo bez nich „Pytanie na śniadanie” też by nie wyglądało tak, jak wygląda. Dziękujemy – powiedział ze sceny.

Jubileusz oraz dawnych prowadzących Kammel wspomniał także w swoim poście na Instagramie, nazywając wszystkich „bandą indywidualistów” i „zgraną paczką”.

Pod postem pojawiły się komentarze, w których internauci gratulują Kammelowi tych słów.

Szacunek Tomasz za wypowiedz w Sopocie o poprzednikach, którzy pracowali w PNŚ. Jak zwykle zachowałeś się z klasą i tak jak trzeba. Brawo - napisała jedna z komentujących.