Obserwuj w Google News

Tomasz Kammel odniósł się do pomówień o homoseksualizm. Szczerze odpowiedział

2 min. czytania
13.09.2022 17:43
Zareaguj Reakcja

Tomasz Kammel przez lata musiał znosić spekulacje mediów na temat tego, że jest homoseksualistą. Te nabrały jeszcze większej siły tuż po rozpadzie związku prezentera TVP i Katarzyny Niezgody. Gwiazdor odniósł się do tych doniesień w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim.

Tomasz Kammel
fot. screen Instagram tomaszkammel

Tomasz Kammel pozostawał w związku z Katarzyną Niezgodą przez 10 lat. Para rozstała się w 2015 roku i do tej pory nie jest jasne, co ich poróżniło. Wtedy też media zaczęły grzmieć, że prezenter jest gejem. Nie pomógł nawet wywiad, którego udzielił dla „Vivy” kilka lat później.

-  Moja dziewczyna pracuje w dużej międzynarodowej korporacji i jest mądrą, niezależną kobietą. […] ma dwie nastoletnie córki, które dorastają na moich oczach i stają się bardzo ważną częścią mojego świata – mówił Tomasz Kammel w 2020 roku. Prezenter nie obnosi się ze swoim życiem prywatnym, dlatego nie wiadomo, czy nadal są razem. Mimo tego wywiadu media nadal podgrzewały temat orientacji prezentera.

Zobacz także:  Tomasz Kammel zaskoczył widzów TVP. To pierwszy taki komentarz z jego strony

Tomasz Kammel został zapytany o to, czy jest gejem

Dziennikarz pojawił się na „Kanale Sportowym”, gdzie wpadł w ogień pytań Krzysztofa Stanowskiego. Tomasz Kammel został wprost zapytany, czy ukrywa swoją orientację seksualną. Odpowiedział bardziej niż szczerze.

- Nie zajmuję się swoją orientacją publicznie, ale nic nie ukrywam. Wiem, że od lat, nie wiem dlaczego, ciągle trwają spekulacje na temat tego, czy ja jestem homoseksualistą, czy nie jestem. Ja mówię i powtórzę to jeszcze raz: nie jestem homoseksualistą – odparł Tomasz Kammel, dementując tym samym wszelkie pogłoski.

- Natomiast gdybym nim był, to byłbym z tego dumny i wykorzystywałbym to na rzecz troski, bo nie chcę mówić walki, lepszego życia ludzi, którzy tak jak ja byliby w takiej sytuacji, czyli mieli taką orientację – tłumaczył prezenter.

Redakcja poleca

Krzysztof Stanowski zapytał Tomasza Kammela, czy doniesienia krążące w mediach mocno mu przeszkadzały. Prezenter przyznał, że każda z jego partnerek musiała znosić bolesne plotki.

- Bolało mnie to w pierwszej dekadzie pracy, bo, niestety było ich kilka, a nie jeden, bo nie udawało mi się skutecznie zbudować tych związków, zawsze była przy mnie kobieta, każda dbała o mnie, kochała mnie i było nam dobrze, a jednocześnie musiała gdzieś się mierzyć z tymi opiniami zakulisowymi – wyjaśnił Tomasz Kammel.

####default####