Teresa Lipowska musi pracować, bo nie miałaby za co żyć. Ile wynosi jej emerytura?

Teresa Lipowska, czyli uwielbiana przez widzów Barbara Mostowiak z serialu "M jak Miłość", w lipcu tego roku skończy 85 lat. Choć od pewnego czasu w mediach krążą pogłoski, że aktorka zamierza odejść na emeryturę, ona sama podkreśla, że niczego takiego na razie nie planuje i chce pracować tak długo, jak pozwoli jej na to zdrowie. Niestety, jak w przypadku wielu polskich artystów, Teresa Lipowska nie może sobie pozwolić na całkowitą rezygnację z grania. W jednym z niedawnych wywiadów gwiazda "Emki" wyznała, że jej emerytura jest dość niska i trudno byłoby się z niej utrzymać. 

Redakcja poleca

Laura Łącz zdradziła wysokość swojej emerytury. Nie wystarcza jej na życie

Gwiazdy skrytykowane za narzekanie na niskie emerytury. "Odprowadzali po 14 gr miesięcznie"

Teresa Lipowska o swojej emeryturze. Ile wyliczył jej ZUS?

Niestety co jakiś czas któraś z polskich gwiazd ujawnia, że będzie dostawać "głodową" emeryturę. Niedawno Marek Piekarczyk z "The Voice of Poland" wyznał, że gdyby obecnie zdecydował się przejść na emeryturę, otrzymywałby kwotę 7,77 zł miesięcznie. Dlatego wielu artystom w podobnej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak po prostu utrzymać się w zawodzie jak najdłużej. Teresa Lipowska także wolałaby nie rezygnować z pracy, zwłaszcza teraz, gdy na rynku panuje okropna drożyzna. 

Gdybym miała tylko emeryturę, to miałabym biedę. Natomiast jestem aktorką ciągle pracującą. Niedawno jeden film skończyłam - "Uwierz w Mikołaja". Mam cały czas "M jak miłość". Mam bardzo dużo spotkań z widzami, ze swoją książką, które uwielbiam zresztą - powiedział gwiazda "M jak miłość". 

Aktorka uważa, że i tak nie ma zbytnio powodów do narzekań, bo wielu jej rówieśników o takiej kwocie może sobie jedynie pomarzyć. 

Ja mam małe potrzeby w tej chwili. I tak jak powiedziałam, gdybym miała tylko 2200, to byłoby trochę ciężko, ale nie narzekam. Ja jestem optymistką, byle byłabym zdrowa. To jest dla mnie najważniejsze - podkreśliła Teresa Lipowska.