Radosław Majdan szczerze o ojcostwie. "Mam dni, że jestem wrakiem człowieka"
Radosław Majdan w czerwcu 2020 roku po raz pierwszy został ojcem. 49-letni były bramkarz i jego żona Małgorzata Rozenek powitali na świecie syna Henryka. Majdan nie kryje radości z dziecka, ale przyznaje, że nie zawsze bywa różowo.

Radosław Majdan został ojcem w wieku 48 lat. W czerwcu 2020 roku Małgorzata Rozenek urodziła mu syna Henryka. Były bramkarz Polonii skakał z radości, gdy po długich staraniach związanych z procedurą in vitro wreszcie mógł powitać na świecie upragnionego potomka. "To najszczęśliwszy dzień mojego życia. Dzisiaj o godzinie 6.35 urodził się nasz piękny synek. Jest silny, zdrowy i bardzo waleczny. 3900 gr/58 cm. Snuje już co do niego plany treningowe. Przed Wami Henio" - z dumą ogłosił na Instagramie i pokazał pierwsze zdjęcia Małgorzaty Rozenek z Heniem z porodówki.
Od tamtej pory jasnowłosy Henio jest prawdziwym oczkiem w głowie taty. Malec regularnie pojawia się na zdjęciach z Radosławem Majdanem, na których nietrudno zauważyć, że były sportowiec powoli wdraża swój plan. Chłopczyk często obcuje z piłką nożną, ogląda z ojcem mecze i jest zabierany na boisko. Werwy i humoru mu nie brakuje i choć Radosław Majdan nie mógł wyobrazić sobie lepszego syna, bywa, że opieka nad 17-miesięcznym malcem jest dla niego wyczerpująca. Mąż Małgorzaty Rozenek zwierzył się z uroków ojcostwa w podcaście Żurnalisty.
Radosław Majdan o byciu ojcem Henia. Syn czasem daje mu w kość
W przeciwieństwie do Małgorzaty Rozenek 49-letni Radosław Majdan dopiero teraz poznał, co to znaczy być rodzicem małego dziecka. Do tej pory realizował się ojcowsko przy starszych synach Małgosi - Stasiu i Tadeuszu, ale zajmowanie się kilkumiesięcznym szkrabem to zupełnie inne doświadczenie. Pierwszą rzeczą, do której musiał się przyzwyczaić, było zarywanie nocy.
Nawet mam mało czasu w nocy, jak się okazuje, na spanie. Mam dni, że jestem naprawdę wrakiem człowieka. Ale z drugiej strony tyle, ile Heniu oddaje w dzień swoją energią, uśmiechem, to jest po prostu niewiarygodne - powiedział Żurnaliście.
Radek uwielbia jednak spędzać czas z synem. Okazuje się, że Henryk już połknął futbolowego bakcyla i chętnie oglądają wspólnie mecze. Sportowiec przyznaje, że ojcostwo pozwoliło mu zmienić perspektywę na wiele spraw, m.in. nabrać dystansu do pracy i nie przejmować się drobiazgami tak jak kiedyś.
Jestem strasznie szczęśliwy, że urodził się Henio, że mam rodzinę. To jest dla mnie reset. To jest coś, co powoduje, że przyjeżdżając do domu z kolejnego wyjazdu meczowego, kiedy się przygotowuję do meczu i Heniu rozrzuca mi moje notatki, to po prostu się z tego śmieję - podkreślił w rozmowie z Żurnalistą Radosław Majdan.
Radosław Majdan pokazał mamę. "Babcia petarda" [FOTO]
Polskie gwiazdy, które zostały ojcami w późnym wieku. Rekordzista był po siedemdziesiątce [FOTO]
