Obserwuj w Google News

Prawniczka Amber Heard zabrała głos. Aktorka ogłosi bankructwo?

2 min. czytania
03.06.2022 12:53
Zareaguj Reakcja

Amber Heard przegrała z Johnnym Deppem w "procesie dekady". Podczas gdy aktor świętował zwycięstwo w pubie, ona zaszyła się na pustkowiu. Teraz głos zabrała jej prawniczka.

Prawniczka Amber Heard
fot. Pool Reuters/Associated Press/East News

Po kilkutygodniowej batalii sądowej transmitowanej na żywo przez Court TV Amber Heard przegrała z Johnnym Deppem. Aktor pozwał byłą żonę o zniesławienie i ostatecznie ma ona zapłacić mu 15 milionów dolarów - 10 jako odszkodowanie, 5 - jako zadośćuczynienie. Ta druga kwota została obniżona na korzyść Amber za poniesione przez nią straty moralne do 350 tysięcy dolarów.

Heard była wyrokiem bardzo przejęta, aczkolwiek i jej udało się odnieść małe zwycięstwo, bowiem z tytułu jej kontrpozwu przysięgli orzekli 2 miliony dolarów na jej korzyść od byłego męża. Ostatecznie jednak to gwiazda "Aquamana" pozostała z olbrzymią sumą do zapłacenia aktorowi "Piratów z Karaibów". To suma, która nie będzie dla niej łatwa do wygenerowania.

Zobacz także: Małgorzata Rozenek w Parlamencie Europejskim. Podczas przemowy skrytykowała PiS

Prawniczka Amber Heard zabrała głos. Aktorka ogłosi bankructwo?

Po przegranym procesie wypowiedzieli się już reprezentanci Deppa, teraz przyszła kolej na prawniczkę, która stała po stronie Heard. W programie "Today" Elaine Bredehoft przyznała, że jej klientki nie będzie stać na zapłacenie zasądzonej sumy 10 milionów 350 tysięcy dolarów. Mecenas dodała przy tym, że to jeszcze nie ostatnie słowo Heard, bowiem planowane jest odwołanie od orzeczenia.

Redakcja poleca

Co istotne jednak, także przy wnoszeniu apelacji Amber musi wpłacić zasądzoną sumę jako kaucję. Jeśli nie będzie jej na to stać, to może dojść do zajęcia części jej zarobków. Pojawiły się sugestie, że Heard może próbować ogłosić bankructwo. Jednak nawet ten krok będzie wymagał od niej uiszczenia 350 tysięcy dolarów za straty moralne na rzecz Deppa. Istotne jest, że to on może teraz zrzec się zasądzonej mu kwoty lub też wnioskować o jej zmniejszenie.

Czy Johnny Depp mógłby postąpić tak w stosunku do byłej żony, z powodu której stracił wiele lukratywnych kontraktów, a także poniósł duży uszczerbek na swojej reputacji? To się okaże - piłka po jego stronie.

####default####