Obserwuj w Google News

Piotr Cyrwus o "syndromie jednej roli". Przez "Klan" nie chce grać w serialach. "Straszny hejt"

2 min. czytania
12.08.2021 14:22
Zareaguj Reakcja

Piotr Cyrwus to uzdolniony aktor, który lata temu został zaszufladkowany jako Ryszard z "Klanu". Aktor przyznał, że po swoich serialowych doświadczeniach unika podobnych propozycji.

Piotr Cyrwus
fot. Bartosz KRUPA/East News

Piotr Cyrwus to jeden z najbardziej charakterystycznych polskich aktorów, doskonale znany miłośnikom polskich filmów i seriali. Choć w większości produkcji wciela się w role drugoplanowe, zyskał ogromną sympatię i uznanie widzów, w dużej mierze dzięki swojej wszechstronności. Mogliśmy oglądać go w takich hitach jak "Lista Schindlera" czy "Pan Tadeusz". Nie stroni także od kreacji komediowych - w sieci zyskał ogromną popularność dzięki roli w "Fanatyku", ekranizacji popularnej internetowej pasty - a także od zabawnych reklamach. Jednak bez wątpienia jego najsłynniejszą kreacją jest Rysiek z serialu " Klan".

W uwielbianego przez widzów Rysia Cyrwus wcielał się w latach 1997-2011, na dobre zapisując się w świadomości wielbicieli serii. Okazuje się jednak, że rola była dla aktora nie tylko sukcesem, ale także rodzajem zawodowego przekleństwa. Jak wiele innych gwiazd został na długi czas zaszufladkowany jako "aktor jednej roli". W wywiadzie dla "Gazety Wrocławskiej" opowiedział, dlaczego nie przyjmuje serialowych propozycji.

Redakcja poleca

Piotr Cyrwus nie gra w serialach przez rolę w "Klanie". Aktor spotkał się z hejtem

Piotr Cyrwus przyznał, że nadal kojarzony jest z postacią Ryszarda z "Klanu" do tego stopnia, że wiele osób traktuje go jak serialowego bohatera. Niestety, z tego powodu spotkał się także z nieprzyjemnymi komentarzami.

- Przeżyłem straszny hejt - to cień bycia popularnym. Naśmiewanie się np. z roli Ryszarda, w której bałem się, że mnie zaszufladkują. Aktorstwo dla mnie polega na tym, żeby grać całym sobą, autentycznie, i dlatego wielu ludzi myślało, że ja jestem taki sam jak Ryszard z "Klanu". Też forma serialu codziennego sprawiła, że my aktorzy, którzy w nim graliśmy, staliśmy się ich domownikami, i z czasem ludziom myliła się rzeczywistość z fikcją - opowiada.

Cyrwus przyznał  także, że z tego powodu stara się nie brać udziału w serialach i skupia na innych kreacjach. Niedługo ponownie będziemy mogli zobaczyć go na ekranie.

- To była jedna z wad popularności. I dlatego teraz już nie biorę takich ról dużych w serialach, wolę tylko od czasu do czasu pojawić się w telewizji, w filmie (...) Zaczynam bardzo duży film - nie mogę jeszcze zdradzić tytułu ani reżysera. Mogę jednak powiedzieć, że wracam na ekrany kina jako prawdziwy góral - zdradził aktor.

Nie możemy doczekać się kolejnej kreacji Cyrwusa.

Sonda Radia ZET
####default####