Partnerka Filipa Chajzera przerwała milczenie. Pod wymownym komentarzem burza. Na Chajzera lecą gromy!
Filip Chajzer został przyłapany na randce z tajemniczą brunetką. Prezenter "Dzień Dobry TVN" utrzymuje, że nie jest już żoną, ale według nowych ustaleń Pudelka prezenter mija się z prawdą. Wreszcie głos zabrała partnerka Chajzera i matka jego syna, Małgorzata Walczak.

Filip Chajzer został przyłapany na romantycznym spotkaniu z pewną brunetką. Nie była to jego stała partnerka, Małgorzata Walczak, z którą ma 4-letniego syna. Gdy w sieci zaroiło się od insynuacji, prezenter wydał oświadczenie.
Moi drodzy. Wylewne komentowanie życia prywatnego to jak dobrze wiecie nie moja bajka. Dlatego wraz z Gosią najbardziej enigmatycznie jak tylko się da prosimy o uszanowanie naszych prywatnych decyzji. Dobro dziecka jest dla nas zawsze najważniejsze - napisał Chajzer.
Filip Chajzer przyłapany na randce. Wymowny komentarz Małgorzaty Walczak
Po tym, jak prezenter zapewnił, że nie jest już z żoną, Pudelek postanowił bliżej przyjrzeć się jego nowej relacji. Jak twierdzi portal, powołując się na swoich informatorów, do żadnego rozstania nie doszło, a schadzka miała odbyć się pod nieobecność Małgorzaty Walczak w stolicy.
Akurat wtedy Gosia była poza Warszawą, co pokazywała na swoim Instagramie. Filip najzwyczajniej w świecie to wykorzystał i właśnie tej nocy został przyłapany na randce z inną - twierdzi źródło Pudelka.
Serwis donosi, że Chajzer i Walczak nie mieszkają już razem. Prezenter od kilku dni ma przebywać w hotelu.
Pod publikacją na prezentera "Dzień Dobry TVN" spadł grad miażdżących komentarzy. Chajzer na razie nie komentuje sprawy, za to głos zabrała Małgorzata Walczak, zamieszczając na Instagramie wymowny cytat z Lwa Tołstoja.
Często najmądrzejszą odpowiedzią jest milczenie - pojawiło się na jej profilu.
Choć żadne szczegóły nie padły, internauci nie mieli wątpliwości, do kogo odnosi się powyższa maksyma. Chajzera powyzywano od "krętaczy" i "zapatrzonych w siebie narcyzów" oraz zarzucono mu, że umoralnia innych, a sam ma sporo za uszami.
Teraz może trudno w to wierzyć, ale ostatecznie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - pocieszają Małgorzatę Walczak internautki i radzą poczekać na wartościowego mężczyznę.