Obserwuj w Google News

„Pamiętam Anię na wózku”. Smutne słowa nauczycielki Przybylskiej

2 min. czytania
16.09.2022 13:45
Zareaguj Reakcja

Niedawno na murach IX Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni, skąd pochodziła Anna Przybylska, odsłonięto upamiętniający ją mural. Przy tej okazji jeden z tabloidów rozmawiał z nauczycielką Dorotą Twarowską, która uczyła gwiazdę języka angielskiego. Opisała ją we wzruszających słowach.

Ania Przybylska
fot. Tomasz Zukowski/East News

Wielkimi krokami zbliża się premiera dokumentu o Ani Przybylskiej, zatytułowanego po prostu „Ania”. Jest to film stworzony z archiwalnych nagrań, ukazujących życie polskiej gwiazdy. Przybylska zmarła w październiku 2015 roku z powodu guza trzustki, pozostawiając w ogromnym smutku swoją rodzinę, przyjaciół, a także wiernych fanów, dla których była wyjątkową aktorką i cudowną osobą.

Niedawno opublikowano pierwszy oficjalny zwiastun produkcji, ale w związku z nadchodzącą premierą pojawia się coraz więcej wzmianek nie tylko o filmie, ale i o samej Ani. Niedawno na murach IX Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni, skąd pochodziła aktorka, odsłonięto upamiętniający ją mural. Przy tej okazji jeden z tabloidów rozmawiał z nauczycielką Dorotą Twarowską, która uczyła gwiazdę języka angielskiego.

Zobacz także: Anna Kalczyńska przez Małgorzatę Rozenek traci pracę? „Wolimy panią”

„Pamiętam Anię na wózku”. Smutne słowa nauczycielki Przybylskiej

Twarowska przez cztery lata była nauczycielką Ani i doskonale ją zapamiętała. Mówiła o aktorce w samych superlatywach.

Maturę zdała w 1997 roku. To była super dziewczyna, znali ją wszyscy. To była szalona i prawdziwa dziewczyna. Jest takie nagranie, w którym Ania opowiada, że gdyby zarobiła pieniądze, wydałaby je na zwiedzanie Polski. I byłam na wycieczce z jej fajną klasą o profilu humanistycznym. Jej wychowawczyni też już odeszła, więc mam nadzieję, że gdzieś tam się z Anią bawią – za „Faktem” cytuje słowa nauczycielki serwis Gwiazdy Wirtualna Polska.

Dorota Twarowska jest przekonana, że choć Ania już jako 16-latka pojechała na casting do filmu, to jednak nie był pewna, że w życiu chce zostać aktorką.

Ania w trzeciej klasie oznajmiła, że chce rozszerzyć biologię, bo chce zostać lekarzem. Z perspektywy czasu dobrze, że to nie wyszło. Ona była szalona, miała bajerę, byłą wielką komediantką. A jednocześnie była to taka skromna, prawdziwa dziewczyna z sąsiedztwa – mówi nauczycielka.

Redakcja poleca

Ale Twarowska obserwowała Anię także w gazetach i pamięta trudne momenty już pod koniec życia Przybylskiej.

Nie wierzyłam, że Ania umarła. Pamiętam Anię na wózku, ale nie chcę jej takiej pamiętać, wolę tę cudną dziewczynę z pięknymi oczami i głosem, który jest niepowtarzalny. Oliwka też ma tę chrypę matki, bardzo fajną [pani Twarowska także była nauczycielką Oliwii Bieniuk – przyp. aut.] – podsumowała.

####default####