Obserwuj w Google News

Oliwia Bieniuk odpowiada jurorom "Tańca z Gwiazdami. "Jest mi bardzo przykro"

2 min. czytania
07.09.2021 14:46
Zareaguj Reakcja

Oliwia Bieniuk w drugim odcinku "Tańca z Gwiazdami" nie spotkała się z pozytywnymi opiniami jurorów. Teraz postanowiła odpowiedzieć na krytykę. Przyznała, że niska punktacja jest dla niej przykra, ale motywująca.

Oliwia Bieniuk
fot. Mateusz Jagielski/East News

Oliwia Bieniuk jest jedną z uczestniczek 12. edycji " Tańca z Gwiazdami", którego drugi odcinek mogliśmy oglądać w poniedziałek 6 września na antenie telewizji Polsat. W premierowej odsłonie córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka wypadła całkiem dobrze i dostała nie najniższe noty. Głosy widzów pomogły jej dostać się do kolejnego etapu, w którym razem z tancerzem Michałem Bartkiewiczem zaprezentowała quickstepa do "Crazy in love" Beyonce. Niestety, jej popisy taneczne niezbyt spodobały się jurorom. Gorzkich słów nie szczędzili Iwona Pavlović oraz Andrzej Grabowski.

Redakcja poleca

"Czarna Mamba" stwierdziła, że u Oliwii widać było mnóstwo błędów, za co przyznała parze tylko trzy punkty. Z kolei Grabowski stwierdził, że choć modelka pretenduje do bycia jedną z największych gwiazd tej edycji "Tańca z Gwiazdami" - co widać w internecie i kolorowej prasie - to jednak wiele jej do takiego statusu brakuje.

"Oliwia, dziecko, ktoś kiedyś powiedział, że ziemia jest święta pod stopami tancerza. Troszeczkę na własną świętość musisz jeszcze popracować. Przynajmniej jeśli chodzi o te dzisiejsze zmagania. Jest metoda kija i marchewki, to była marchewka i musi być trochę kija" - powiedział aktor.

Zobacz także: Marcelina Zawadzka wspomina czasy "Pytania na Śniadanie". "Te lata były bardzo trudne"

Oliwia Bieniuk komentuje nieudany występ w "Tańcu z Gwiazdami"

W rozmowie z dziennikarzem serwisu Jastrząb Post Oliwia przyznała, że jest jej przykro z powodu niskich ocen, jednak traktuje je jako motywację. Pragnie utrzymać się w programie jak najdłużej, dlatego zamierza ostro wziąć się do pracy.

"Mnie jest bardzo przykro. Od początku quickstep był dla nas bardzo problemowym tańcem. Były problemy z utrzymaniem ramion i sylwetki przy tych wszystkich hopkach i kickach. Było dużo trudności, ale nie spodziewałam się, że będą aż tak niskie noty od jurorów" - powiedziała Oliwia i dodała, że będzie nad tańcem pracować.

"Zależy mi na tym programie i chciałabym być tu jak najdłużej. Więc było mi smutno, ale to z drugiej strony jest bardzo motywujące i mam nadzieję, że w dalszych odcinkach będzie lepiej" - stwierdziła.

####default####