Nowa partnerka Jakuba Rzeźniczaka pierwszy raz o ich związku. "Pierwszy wspólny sezon"
Obserwuj w Google News

Nowa partnerka Jakuba Rzeźniczaka pierwszy raz o ich związku. "Pierwszy wspólny sezon"

2 min. czytania
23.05.2022 11:24
Zareaguj Reakcja

Paulina Nowicka, obecna partnerka Jakuba Rzeźniczaka, po raz pierwszy wypowiedziała się na temat związku z piłkarzem.

Jakub Rzeźniczak z narzeczoną
fot. Instagram/Jakub Rzeźniczak/screen

Jakub Rzeźniczak i jego aktualna partnerka, Paulina Nowicka, są razem już od około 10 miesięcy – a przynajmniej oficjalnie. Wiadomo, że piłkarz spotykał się z kobietą jeszcze zanim matka jego drugiego dziecka, modelka Magda Stępień, urodziła.

Właściwie przez cały ten czas para raczej unikała rozgłosu – wszak Rzeźniczak znany jest z tego, że nie komentuje życia prywatnego (choć ostatnio robił wyjątki w związku z chorobą syna). Nowicka zmieniła status konta na Instagramie na prywatne, gdzie czasem publikowała fotki z piłkarzem. Dotąd jednak nie wypowiadała się na temat ich relacji. Nic dziwnego, że internauci są bardzo ciekawi, jak ten związek się układa. Wielu uważa, że trwa już tak długo, że zbliża się do „średniej” piłkarza, w związku z czym pojawiają się pytania o to, kiedy Nowicka może dołączyć do grona „skamlących byłych dziewczyn Rzeźniczaka” – jak to określił Krzysztof Stanowski w jednej z wypowiedzi.

Zobacz także: Maja Hyży opowiedziała o komunii synów i docięła Agnieszce Hyży. Chodziło o zachowanie żony Grzegorza 

Właśnie pytanie o to padło ze strony jednego z ciekawskich, a partnerka Rzeźniczaka na nie odpowiedziała.

Paulina Nowicka o związku z Rzeźniczakiem. Odpowiedziała internautom

W niedawnym instastory, jakie zostało opublikowane na specjalnym profilu na Instagramie (mowa o puzzle_lovestory, który jest wspólnym kontem Nowickiej i Rzeźniczaka) para celebrowała „pierwszy wspólny sezon”. Przy zdjęciu pary pojawił się komentarz: Pierwszy wspólny sezon na nami. Nie mogło to uciec uwadze ciekawskich, którzy od razu zaczęli dopytywać, ile tych sezonów jeszcze przed nimi.

Redakcja poleca

Na jedno z takich pytań Nowicka zdecydowała się odpowiedzieć. Zrobiła to w sposób niejednoznaczny, odwołując się do pomyłki jednego z polskich piłkarzy w trakcie angielskojęzycznego wywiadu:

We will see what time will tell us – napisała. W oryginale brzmiałoby po prostu to tyle, co „zobaczymy, co powie czas”. Trudno więc cokolwiek oceniać, szczególnie że internet sobie, życie sobie. Z drugiej strony pierwszy raz chyba mamy do czynienia ze związkiem Rzeźniczaka, który nie jest ogłaszany jako ten jedyny i najważniejszy w życiu. Mimo wszystko jednak warto przypomnieć, że poprzednie relacje miłosne piłkarza, a właściwie ich zakończenia, zawsze były wielkim zaskoczeniem – nie tylko dla samych „byłych”, ale i fanów.

Rzeźniczak
fot.
####default####