Obserwuj w Google News

Kinga Rusin oburzona po wyroku TK. "Od samego słuchania zbiera się na wymioty"

2 min. czytania
08.10.2021 20:05
Zareaguj Reakcja

Kinga Rusin od lat chętnie komentuje aktualną sytuację społeczną i polityczną w Polsce. Tym razem dziennikarka wyraziła swoje oburzenie po ostatnim wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Była gwiazda "Dzień dobry TVN" nie szczędziła gorzkich i mocno uderzyła w Prawo i Sprawiedliwość.

Kinga Rusin
fot. VIPHOTO/East News

Kinga Rusin skomentowała głośny wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że "niektóre przepisy Traktatu o Unii Europejskiej nie są zgodne z polską Konstytucją". Dziennikarka i była prowadząca programu śniadaniowego "Dzień dobry TVN" nie kryje swojej wściekłości po tej decyzji. Choć obecnie Rusin odpoczywa w słonecznej Grecji, postanowiła odnieść się do sytuacji politycznej w Polsce. W długim wpisie na Instagramie zarzuciła partii rządzącej niszczenie polskiej Konstytucji.

- W Grecji ciągle lato. A w Polsce jak zwykle PiS nakłamał, namieszał, znów zrobił ludziom wodę z mózgu i nazwał to "wyrokiem", żeby ten cyrk poważniej wyglądał przynajmniej w podległych im mediach. PiS od sześciu lat łamie i niszczy polską Konstytucję, jednocześnie stając rzekomo w "jej obronie". Teraz postanowił zmieszać z błotem instytucje i traktaty, które jej naprawdę bronią, czyli Unię Europejską i jej Trybunał (TSUE). Oczywiście wszystko podlane patriotycznym sosem, żeby niestrawny bigos (posługując się nie bez przyczyny kuchenną nomenklaturą) smakował przynajmniej w TVP. Od samego patrzenia i słuchania zbiera się na wymioty, więc niech nawet nie próbują wciskać nam tego "dania" na siłę do gardła! - napisała ostro dziennikarka.

Redakcja poleca

Kinga Rusin ostro o wyroku Trybunały Konstytucyjnego

Kinga Rusin nie zgadza się z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, nazywając go "pseudowyrokiem". Dziennikarka mocno uderzyła w prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz prezes TK Julię Przyłębską, używając "kulinarnej" metafory.

- Wczorajszy, kolejny już, pseudowyrok pseudo-Trybunału złożonego z pisowskich nominatów i "odkryć towarzyskich" prezesa nie przeszkodzi tysiącom polskich sędziów opierających się nagonkom działać zgodnie z prawem i sumieniem [...] Podany wczoraj przez koleżankę prezesa nieświeży bigos podlany pisowskim bełkotem, upichcony na polityczne "dziadowskie" zamówienie przy pomocy dublerów i wybitnie pomocnych podkuchennych, jak Piotrowicz czy Pawłowicz, oczywiście bardzo Polsce zaszkodzi. Będziemy wrzodem Europy, kimś, do kogo nikt się nie chce przyznać, czy cokolwiek z nim negocjować [...] Konstytucja i Europa - to dwa filary naszej przyszłości - i ich nie oddamy!

Zgadzacie się z Kingą Rusin?

Sonda Radia ZET
####default####