Kaczyński ostro o Stuhrze: no to jest skandal

Klaudia Bochenek

2 min. czytania

24.10.2022 15:24

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Jarosław Kaczyński najwidoczniej jest na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami w Polsce, ponieważ do jego uszu dotarły informacje o wybryku Jerzego Stuhra. Prezes PiS podczas wizyty w Przemyślu odniósł się do wypadku, który spowodował aktor.

17 października w Krakowie Jerzy Stuhr, prowadząc samochód, zahaczył pojazdem o ramię motocyklisty. Mężczyźnie nic poważnego się nie stało, ale i tak trafił na badania. Jak się okazało, aktor miał 0,7 promila alkoholu we krwi. Niedługo później przeprosił i kajał się za swoje zachowanie.

W sieci natychmiast rozpętała się burza, a gwiazdy podzieliły się na dwa obozy. Jedni bronią aktora, inni krytykują jego nieodpowiedzialne zachowanie. Jerzy Stuhr został nawet niechlubnym bohaterem reportażu „Wiadomości”. Teraz głos w sprawie zabrał nawet Jarosław Kaczyński.

Zobacz także: Agnieszka Holland o aferze z udziałem Jerzego Stuhra. "Nie wypił za dużo"

Jarosław Kaczyński o wypadku Jerzego Stuhra

Jarosław Kaczyński kontynuuje spotkania z wyborcami w całej Polsce. Podczas wizyty w Przemyślu skusił się na krótkie podsumowanie kolizji, którą spowodował Jerzy Stuhr. Prezes PiS mówił m.in. o kompleksie niższości.

Trzeba być silnym, trzeba zrzucić z siebie ten głoszony przez przeciwników, przez tych tak zwanych celebrytów, ten kompleks niższości. Ten Stuhr. To, że on tam wypił i jechał... no...

- zaczął mówić Jarosław Kaczyński.

Prezes prawicy następnie nawiązał do słów Jerzego Stuhra na temat wstydu mówienia w ojczystym języku. Te słowa niedawno wypominały również „Wiadomości”. Aktor w jednej z rozmów z „Wirtualną Polską” powiedział: „Jak się mnie pani pyta, jak się czuję jako Polak za granicą, to powolutku już mówię żonie na ulicy: Tylko nie za głośno po polsku”.

Redakcja poleca

Jerzy Stuhr przeprasza: "Podjąłem najgorszą w moim życiu decyzję"

Jerzy Stuhr trafił do lekarza. „Nie wygląda dobrze”

- Ale to, że on opowiada, że on się po polsku wstydzi mówić, bo to wstyd na Zachodzie. No to jest skandal. Żeby jego "zbrodnie" się ograniczyły do tego 0,7 promila, to już... - kontynuował prezes PiS.

Zgromadzeni w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej byli najwidoczniej zachwyceni słowami Jarosława Kaczyńskiego. Śmiech przeplatał się z gromkimi brawami.

RadioZET.pl/Wirtualna Polska

Sonda Radia ZET