Jasnowidz Jackowski: „Z Polski przyjdzie nam uciekać”. Zdradził, dokąd
Obserwuj w Google News

Jasnowidz Jackowski widział opustoszały kraj. „Z Polski przyjdzie nam uciekać”. Zdradził, dokąd

3 min. czytania
24.01.2022 16:39
Zareaguj Reakcja

Jasnowidz Krzysztof Jackowski w swojej ostatniej transmisji powiedział, że widzi po części opustoszałą Polskę. Zdecydowanie nie jest to pozytywna wizja, jak sam to określił – „makabryczna”. Jasnowidz z Człuchowa zdradził, które regiony mogą opustoszeć, z czym będzie się to wiązać oraz dokąd uciekną Polacy.

Krzysztof Jackowski
fot. Screen YouTube JASNOWIDZ Krzysztof Jackowski Official

Jasnowidz Krzysztof Jackowski zastanawia się, dlaczego Polacy nie będą uciekać na zachód – nie do Niemiec, Francji, itd. Według niego w krajach biedniejszych „wszystko jest mniej wymieszane i łatwiej zapanować nad spokojem”. Podał dwie destynacje oraz wspomniał o kolejnych konfliktach.

Zobacz także:  Jasnowidz Jackowski: przerażająca wizja kraju. "Część Polski będzie poligonem"

Jasnowidz Jackowski: „Przyjdzie moment, że z Polski będziemy musieli uciekać w panice”

Krzysztof Jackowski zaznaczył, że już wielokrotnie w swoich wizjach wspominał o nadchodzącym dużym konflikcie na świecie. Jak się okazuje, niektórzy krajanie w panice będą opuszczać Polskę. Wszystko przez działania Rosji?

- W pewnym momencie z Polski przyjdzie nam uciekać. Przynajmniej ci, co będą mogli, będą uciekać. Wtedy pamiętaj [córko Moniko – przyp. red.], kieruj się w kierunku Rumunii i Bułgarii – mówił Krzysztof Jackowski.

Jasnowidz pokazał artykuł ze strony TVN24, w którym mowa jest o gwarancjach bezpieczeństwa, których zrealizowania od zachodu domaga się Rosja. Chodzi o obowiązek wycofania sił NATO właśnie z Rumunii i Bułgarii.

- Rosja chce, żeby tam była taka strefa neutralna. […] Sprawa jest rozwojowa, a to jest żądanie. […] Wiadomo, że jakby NATO się na to zgodziło, to nie dzieje się to w jednej chwili. Mówiłem państwu, że przyjdzie moment, że widzę po części opustoszałą Polskę. Jest to makabryczna wizja, bo ja jej kompletnie nie rozumiem. Ale uwaga, ja też nie rozumiałem tych dwóch państw – dlaczego Rumunia i Bułgaria? - analizował Krzysztof Jackowski.

Redakcja poleca

Według jasnowidza te dwa państwa nie gwarantują Polakom bezpieczeństwa, gdyby była „jakaś zawierucha w Europie, przy Europie, czy na bliskim wschodzie”. Nie mają też znaczącego znaczenia strategicznego. Ale po działaniach NATO mogą okazać się najbezpieczniejszymi krajami neutralnymi.

- Dla mnie ten rok, nie ulega wątpliwości, będzie rokiem rozpoczęcia konfliktu na świecie, wielofazowego. Nie traktujmy tego w sposób taki, w jaki jest to nam przedstawiane w mediach. […] Rumunia i Bułgaria raptem pojawiają się i nabiera to jakiegoś sensu. A tyle lat temu mówiłem: „Monika, przyjdzie moment, że z Polski będziemy musieli uciekać w panice, bo to będzie krótki czas możliwy do tej ucieczki” – przypomina sobie Krzysztof Jackowski.

W dalszej części transmisji, kiedy przyszła kolej na pytania od widzów, Krzysztof Jackowski przyznał, że chodzi za nim „myśl opustoszałej, pewnego terenu w Polsce. Nie dzieje się tam nic, a ludzie wynieśli się z tych terenów”. Potem powiedział, o które rejony chodzi – południowo-wschodnią oraz północno-wschodnią część Polski, z czego ta druga jest nieco mniejsza.

Co będzie dziać się w Niemczech i Hiszpanii?

Jeśli chodzi o sytuację w Hiszpanii, to jasnowidz z Człuchowa widzi w przyszłości sporą część Hiszpanii pustą. Wspomina, że „ludzie będą tam mogli jechać i zajmować ziemię, będą nawet o to proszeni, nie rozumiem tych pustych miejsc, przeraża mnie to. To oznaczać może, że przed nami coś bardzo poważnego”.

Jeśli chodzi o zachodnich sąsiadów, to jasnowidz Jackowski ma wrażenie, że Europa będzie słabnąć, w tym również Niemcy. Chodzi mu o zubożenie gospodarcze.

Krzysztof Jackowski o ruchach Rosji i kolejnych konfliktach

Jasnowidz przytoczył wpis Marcina Kamińskiego, w którym można przeczytać m.in. o straszaku – eksplozji w stratosferze, co ma być odpowiedzią Rosji na próby reakcji sojuszu. Według Krzysztofa Jackowskiego domniemany wybuch broni jądrowej może wiązać się z częścią wyludnienia Polski, przestraszeni ludzie mogą rzeczywiście zacząć uciekać.

Redakcja poleca

- Gdyby została puszczona fama celowo, że może wystąpić opad radioaktywny, to wyobraźmy sobie, jak byśmy się zachowywali. I tutaj w tym przypadku ma to też pewną logikę, do tego, czego ja nie rozumiem, a czuję w tych swoich wizjach, czyli do tego, że uciekamy. Mało tego, pamiętacie jak powiedziałem zdanie, a potem się okaże, że to w ogóle był blef, że tego nie było, a będziemy się tego bardzo bali – mówi jasnowidz.

Krzysztof Jackowski uważa, że znamy tylko jedną stronę medalu. Według niego w mediach podaje się informacje o ruchach Rosji, a nie wiadomo, dlaczego Rosja robi to tak ostentacyjnie. Jasnowidz mówi, że „jest to pewne prężenie muskuł”, ale nie wie w stosunku do czego. Zastanawia się, czy rzeczywiście chodzi o Ukrainę?

Zaczyna wspominać o pogłoskach, jakoby przez Litwę transportowana jest broń na Ukrainę. Jasnowidz mówi, że mogą wystąpić tam dwa nieduże konflikty, które nie zaczną się jednocześnie. Jeden bardzo poważnie rozgorzeje na arenie lokalnej.

Sonda Radia ZET
Krzysztof Jackowski
10 Zobacz galerię
fot. JAN BIELECKI/Dzien Dobry TVN/Ea
####default####