Obserwuj w Google News

Jakub Rzeźniczak w pięknych słowach o ukochanej. To rzeczywiście „ta jedyna”?

2 min. czytania
28.10.2022 14:19
Zareaguj Reakcja

Jakub Rzeźniczak od lat krytykowany jest za swoje życie uczuciowe. Liczne związki, romanse i zdrady sprawiły, że nie cieszy się pochlebną opinią u wielu osób. Czyżby jednak to się zmieniło, a nowa ukochana piłkarza wreszcie była "tą jedyną"? Mogą o tym świadczyć słowa, które Rzeźniczak opublikował w mediach społecznościowych.

Jakub Rzeźniczak
fot. Instagram/@jakubrzeźniczak25/screen

Jakub Rzeźniczak jest jednym z tych piłkarzy, którzy najczęściej goszczą na łamach mediów. Niestety najczęściej nie z powodu swoich osiągnięć sportowych, a życia osobistego. Od dawna gwiazdor Wisły Płock ma łatkę kochliwego, a za zdrady i porzucanie partnerek jest mocno krytykowany. Czyżby teraz to wszystko się zmieniło? Już od ponad roku piłkarz jest związany z nową kobietą, Pauliną Nowicką, i zdaje się, że to naprawdę „ta jedyna”. Niedawno napisał o niej w pięknych słowach, dziękując za jej miłość i wsparcie.

Zobacz także: Będzie konkurencja dla „DD TVN” i „PnŚ”. Powstaje nowy program śniadaniowy

Życie uczuciowe Jakuba Rzeźniczaka od dawna jest przedmiotem plotek. Choć sam piłkarz słynie z tego, że niezbyt chętnie opowiada o sprawach prywatnych, błędy jego przeszłości zawsze wychodziły na jaw. Jego związki zwykle były obiektem medialnych doniesień, ale to zdrady i zakończenia relacji wzbudzały najwięcej emocji. Ostatnią i niezwykle głośną sprawą, było porzucenie ciężarnej Magdaleny Stępień po tym, jak modelka wybaczyła mu zdradę. Skoki w bok piłkarz miał na koncie już wczesniej, co ujawniła jego była żona – Edyta Zając.

Jakub Rzeźniczak znalazł tę jedyną?

Teraz zdaje się, że Jakub Rzeźniczak spotkał osobę, z którą naprawdę chce budować swoje życie. W mediach społecznościowych opublikował czuły i pełen wdzięczności wpis za to, że Nowicka jest z nim. Jak przekonuje, wstaje z łóżka tylko dzięki niej.

- Chciałem Ci podziękować Kochanie za to, że dbasz o mnie każdego dnia. Sprawiasz, że nadal chce mi się wstawać codziennie rano. Dźwigasz ciężar moich dawnych decyzji, na które nie miałaś żadnego wpływu. Pchasz do przodu i sprawiasz, że chcę być lepszym człowiekiem dzień po dniu. Nigdy nie pozwolę Cię skrzywdzić. Dziękuję za to, że jesteś – napisał Rzeźniczak.

Redakcja poleca

Jest to kolejny w ostatnich dniach tak osobisty wpis piłkarza. Wszystko przez to, że właśnie minęły trzy miesiące od śmierci Oliwiera – syna Rzeźniczaka z Magdaleną Stępień. Niedawno między byłymi partnerami doszło do spięcia, kiedy piłkarz odniósł się do sposobu, w jaki Stępień przeżywa żałobę po odejściu synka. Rzeźniczak starał się wyjaśnić fanom, że każdy ma prawo przeżywać smutek w inny sposób i inaczej sobie może z nim radzić. Była to reakcja na krytykę, że w obliczu niedawnej śmierci dziecka publikuje w sieci radosne zdjęcia. Okazją do tak szczerych słów były także urodziny piłkarza, który skończył właśnie 36 lat.

- 36 lat minęło… To był najtrudniejszy rok w moim życiu… Długo zastanawiałem się co napisać, ale chciałbym Wam powiedzieć. Dziękuję. Życie nie jest czarno białe… Zawsze starałem się w nim znaleźć jak najwięcej barw, radości i uśmiechu nawet w najtrudniejszych momentach – napisał szczerze Jakub Rzeźniczak.

Sonda Radia ZET
####default####