Jacek Kurski straci fotel prezesa TVP? Nieoficjalnie: mają chcieć tego Duda i Morawiecki

Jacek Kurski już od 2016 roku pełni funkcję prezesa TVP z krótką przerwą od marca do lipca w 2020 roku. W zeszłym roku został wybrany na kolejną, czteroletnią kadencję. Politycy Solidarnej Polski mają być zdania, że Jacek Kurski o wiele szybciej opuści swoją posadę.

Zobacz także:  W TVP Info pokazali ceny paliw. Doszło do wpadki. Internauci: „Tak się ogłupia społeczeństwo”

Jacek Kurski straci posadę prezesa TVP?

„Wirtualnemedia.pl” podają, że nieoficjalnie to Matusz Morawiecki i Andrzej Duda chcieliby, aby Jacek Kurski został odwołany. Mają uważać, że treść programów informacyjnych emitowanych w TVP jest dość odstraszająca dla „umiarkowanych wyborców”. Pojawia się też kwestia braku zaufania.

Nad Jackiem Kurskim niedługo mogą zawisnąć czarne chmury – w lipcu większość członków Rady Mediów Narodowych kończy swoje kadencje. Na razie nie wiadomo, kogo zaproponowałby PiS oraz nie wiadomo, jak nowi członkowie byliby nastawieni do Jacka Kurskiego. W jedno z miejsc mógłby dostać się Witold Kołodziejski – obecnie jest przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W ostatnim czasie KRRiT upominała TVP o łamanie ustawy o radiofonii i telewizji. A co ze zwolnieniem Jacka Kurskiego?

- Nic o tym nie słyszałem, bo to są obszary, które dla opozycji są nieosiągalne. Nie wątpię, że prezydent chce odwołać Jacka Kurskiego i wierzę, że premier także. O niczym to jednak nie świadczy. To Jarosław Kaczyński decyduje, a nie Rada Mediów Narodowych, rada nadzorcza czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Czabański, Lichocka i Kruk słuchają Kaczyńskiego i to się nie zmieniło – powiedział Robert Kwiatkowi, były prezes TVP.

Redakcja poleca

Jarosław Jakimowicz naruszył zasady etyki TVP. Nazwał dziennikarzy TVN „szmaciarzami”

Iwona Schymalla upokorzona przez TVP. Ostro komentuje: "Zemsta z partii fałszowanych konkursów"

Robert Kwiatkowski zauważa również, że Jackowi Kurskiemu najbliżej jest do Jarosława Kaczyńskiego. W programach informacyjnych prezes PiS jest pokazywany w dobrym świetle, podobnie jak Mariusz Błaszczak, szef MON. Inaczej rzecz ma się np. ze Zbigniewem Ziobrą czy Mateuszem Morawieckim.

- Nic nie słyszałem, żeby miało dojść do jakichś zmian w TVP. Być może to pobożne życzenia Solidarnej Polski, która ciągle chce być szerzej obecna w mediach publicznych – powiedział portalowi „wirtualnemedia.pl” jeden z polityków PiS.

RadioZET.pl/Wirtualnemedia.pl