Obserwuj w Google News

Ida Nowakowska wreszcie ujawniła imię syna. Oryginalne?

2 min. czytania
13.09.2021 12:40
Zareaguj Reakcja

Ida Nowakowska pochwaliła się, że jej synek jest już ochrzczony. Przy okazji prezenterka, słynąca z religijności, ujawniła, jakie imię dostał chłopiec. Gwieździe TVP zależało, by miał ważnego świętego patrona.

Ida Nowakowska
fot. Mateusz Jagielski/East News

Ida Nowakowska urodziła swoje pierwsze dziecko już cztery miesiące temu. Syn prezenterki TVP i jej męża, Jacka Herndona, przyszedł na świat na początku maja. Do tej pory prowadząca "Pytanie na Śniadanie" nie zdradzała w mediach, jak dziecko ma na imię. Wyjawiła wcześniej jednak, że jej i mężowi zależało na tym, by imię było proste i łatwe do wymówienia po angielsku. "Ze względu na rodzinę Jacka staramy się, żeby imię nie było trudne do wymowy po angielsku. Jestem wielką fanką typowo polskich imion, takich troszeczkę starodawnych, i podoba mi się, że jest do nich teraz taki powrót. Nie chcemy zrobić krzywdy dzidziusiowi, bo wiemy, że imię idzie z nami przez całe życie. Ja swoje lubię, było wyjątkowe, gdy dorastałam" - powiedziała w jednym z wywiadów, udzielonych na krótko po porodzie.

Zobacz także: Doda już nie potrafi ukryć, że znów jest zakochana? "Wyrzucę to z siebie"

Ida Nowakowska wreszcie ujawniła, jak dała synkowi na imię

Teraz prezenterka postanowiła wreszcie ujawnić, jak synek dostał na imię. Zrobiła to przy okazji wypowiedzi na temat jego chrztu. Jak informuje magazyn "Party", Nowakowska i Herndon ochrzcili synka już kilka tygodniu temu i nadali mu imiona Maksymilian Marek. W ten sposób dla rodziny męża prezenterki będzie to po prostu "Max". Prezenterka TVP, słynąca z mocnej postawy religijnej, przyznała, że pierwsze imię jest na cześć św. Maksymiliana Kolbego. Pomysł ten przyszedł do rodziców tuż po ich wizycie w klasztorze imienia świętego w Niepokalanowie. Drugie imię ma być upamiętnieniem ojca Nowakowskiej.

Redakcja poleca

W rozmowie z "Party" Nowakowska ujawniła, że dzień chrztu synka był bardzo ważnym wydarzeniem, na które z USA przyleciała rodzina Herndona. Po ceremonii wszyscy udali się do Niepokalanowa, gdzie "spędzili cudowny dzień z braćmi franciszkanami" - cytuje "Party".

####default####