Smutny finał "Rolnika". Wiadomo, co stanie się z Mateuszem

Zagotowało się po wypowiedzi Mateusza w ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony 9". 28-latek zaprosił na randkę Zuzannę, ale tylko po to, żeby odprawić ją do domu. Nie ukrywał, że na tym etapie oczekuje od kandydatek przełamania barier w kontakcie fizycznym, a Zuzanna jako jedyna nie stworzyła mu jeszcze takiej okazji. - Brakuje mi dotyku, bliskości. Tego przede wszystkim oczekuję - oświadczył rolnik i dodał, że jeśli dziewczyny nadal będą niezaangażowane, "będzie musiał podjąć kolejne kroki".

Widzowie nie zostawili na roszczeniowym Mateuszu suchej nitki i raczej mało kto wróżył mu szczęśliwy finał. Tymczasem informator Plotka donosi, jak skończy się program w przypadku 28-letniego gospodarza. Czy Mateusz znajdzie w "Rolniku" odpowiedni materiał na partnerkę i stworzy związek, czy może jak Stanisław z poprzedniej edycji - oddali z gospodarstwa wszystkie kandydatki?

Redakcja poleca

Rolnik szuka żony 9: Tomek naraził ciążę Klaudii? Widzowie grzmią. "Głupota, może poronić"

Rolnik szuka żony: Valentyn wkurzył Klaudię i uczestników. Wyleci z gospodarstwa?

Rolnik szuka żony 9: Mateusz nie wybierze nikogo?

Jak donosi Plotek, Mateusz pojawi się w finale "Rolnik szuka żony 9" bez żadnej dziewczyny u boku. Jedna z uczestniczek show zdradziła portalowi, że Mateusz wkrótce odeśle do domu dwie pozostałe kandydatki. Powodem tak surowej decyzji będzie nie tylko niedopasowanie pod względem charakterów, ale podobno także kiepska atmosfera wywołana intrygami. 

- Ale Mateusz nie traci nadziei, wciąż wierzy, że się zakocha. Flirtuje z dziewczynami z internetu, które do niego wciąż piszą - zdradza informatorka Plotka.  

Na potwierdzenie tych doniesień trzeba będzie jednak poczekać do ostatniego odcinka programu. Finał "Rolnik szuka żony 9" zaplanowany jest na 27 listopada 2022 roku.