Obserwuj w Google News

Rolnik szuka żony: Valentyn wkurzył Klaudię i uczestników. Wyleci z gospodarstwa?

2 min. czytania
24.10.2022 14:10
Zareaguj Reakcja

Ostatni odcinek „Rolnik szuka żony” w końcu obfitował w emocje. W każdym z gospodarstw nadszedł czas na rozmowy, przygotowywanie posiłków, wspólne prace na polu czy przy zwierzętach. Wiele osób ciekawiło, co wydarzy się u Klaudii. Jej faworytem był Valentyn, który chyba jednak nieco podpadł rolniczce. Wśród uczestników panowała napięta atmosfera.

Rolnik szuka żony
fot. screen TVP VOD Rolnik szuka żony 9 odc. 5

W programie „Rolnik szuka żony” miłości szuka m.in. Klaudia. Zaprosiła na gospodarstwo trójkę panów. Już pierwszego dnia Konrad zaczął dogadywać Valentynowi. Rolniczka, obserwując sytuację, pod koniec odcinka nie była już oczarowana swoim faworytem. Musiała zawieść się na swoim „pewniaku” – raczej nie lubi ociągania się. To on jako pierwszy opuści wieś?

Zobacz także:  Burza wokół Mateusza z "Rolnik szuka żony". Szok, jaki warunek postawił dziewczynom młody gospodarz!

Rolnik szuka żony: kandydaci Klaudii toczą ze sobą wojnę?

Klaudia, jako przykładna rolniczka, zaplanowała kandydatom cały dzień. Oczywiście, jak bywa na wsi, wczesna pobudka była nieunikniona. I tu wyniknął problem – Valentyn nieco ociągał się ze wstaniem z łóżka.

Przy śniadaniu kandydaci oraz Klaudia poganiali Valentyna, aby szybciej jadł. Ten nieco się zirytował i tłumaczył, że specjalnie wcześniej pytał, ile zostało czasu. Rywale po cichu ucieszyli się, że ich gotowość do pracy i punktualność spodobały się Klaudii.

- On chyba sprawdza moją cierpliwość. Konrad jest taką osobą, co mi się podoba, że potrafi się szybko ogarnąć, zebrać, a Valentyn jest taki wolniejszy – podsumowała Klaudia.

Valentyn nadrobił podczas cięcia drzew w lesie. Wziął się do pracy i nie robił żadnych problemów – jednak po raz drugi nieźle zdenerwował swoich rywali. Wszystko przez to, że Klaudia poświęcała mu najwięcej czasu i przy podcinaniu choinek długo ze sobą rozmawiali.

Redakcja poleca

- Nie miałem okazji, żeby z nią zamienić zdanie, bo zbyt dużo czasu poświęcała innej osobie. Irytuje mnie taka sytuacja, że nie daje nam Valentyn czegoś powiedzieć, tylko ma ciągle jakieś tam swoje zdania – mówił później niezadowolony Konrad.

Sonda Radia ZET
####default####