Co za gest! To Rzeźniczak i jego ukochana zrobili w dowód miłości. Nie będą żałować?

Jakub Rzeźniczak i jego nowa partnerka, Paulina Nowicka, są razem już od połowy ubiegłego roku. To już dość długo, zważywszy na to, że wiele osób nie wierzyło w to, że relacja piłkarza, nawiązana niespodziewanie i jeszcze w trakcie związku z Magdą Stępień (która była wtedy w zaawansowanej ciąży), przetrwa.

I wiele wskazuje na to, że związek ten układa się coraz lepiej. Podczas gdy Stępień właśnie wróciła na Instagrama pierwszy raz od śmierci synka Oliwiera, piłkarz regularnie pojawia się w postach swojej ukochanej, a także na specjalnie utworzonym profilu na Instagramie – Puzzle Lovestory. Właśnie para pochwaliła się swoim „dowodem miłości”.

Zobacz także: Przypadkiem ujawnili uczestników „Azji Express”! Kawiarnia w Stambule pokazała zdjęcia gwiazd

Co za gest! To Rzeźniczak i jego ukochana zrobili w dowód miłości. Nie będą żałować?

Jak się okazuje, Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka postanowili zrobić sobie taki sam tatuaż w tym samym miejscu na ciele. Jest to kwiatek, w którego łodyżce ukrywa się wyraz always, czyli po prostu „zawsze”.

Rysunek para wykonała sobie na zewnętrznej stronie ręki pomiędzy nadgarstkiem a łokciem. Efektem pochwalili się na Instagramie w krótkim filmiku, zwieńczonym ich czułym objęciem i pocałunkiem.

Redakcja poleca

Jakub Rzeźniczak przerwał milczenie po śmierci syna. „Znasz rokowanie, ale jest szok. Ogromny”

Magdalena Stępień zabrała głos po śmierci syna: „Oddałabym wszystko, aby przywrócić mu życie”

Choć wiele osób im kibicuje i daje temu wyraz w komentarzach, to niestety wciąż pojawia się wiele takich, w których internauci wyrzucają piłkarzowi jego kochliwość i porzucenie Magdy Stępień z dnia na dzień w zaawansowanej ciąży.

Jak informuje Jakub Rzeźniczak, jest to już jego drugi wspólny tatuaż, który wykonał sobie razem z nową partnerką. To dość częste zjawisko w show biznesie, by miłość pieczętować tatuażem. Ostatecznie zawsze taki rysunek można poprawić – jak choćby zrobił inny znany piłkarz, Radek Majdan, kryjąc wizerunek Dody rysunkiem Indianina. Równie głośno było ostatnio o tym, że Sylvester Stallone zdecydował się zdjęcie żony zastąpić obrazkiem ukochanego psa.

Komentujący zauważają jednak, że każdy może się zmienić.

Dajcie już spokój. Nie wam oceniać. Niech żyją na swoich zasadach nie na Waszych. Ja nie mówię, że jestem krystaliczna, ale może jednak chłopak zrozumiał? - pisze jedna z internautek pod postem Rzeźniczaka.

fot.