Blanka Lipińska zapowiedziała kolejne "dzieło". Będzie nowa produkcja, oparta o jej scenariusz

Blanka Lipińska pochwaliła się w sieci, że jej przygoda z powieścią "365 dni" się zakończyła. Celebrytka poinformowała, że wydanie trzech thrillerów erotycznych oraz ich ekranizacja jest wszystkim, co chciała z tą historią zrobić. Tym samym "pisarka" zamyka ten etap swojej kariery i przechodzi w nowy. Dokładnie opisała to w swoim długim poście na Instagramie.

Redakcja poleca

Klaudia Halejcio przeżywa pierwszy kryzys jako mama. "Nie wiem, jak mam sobie z tym poradzić"

Doda szczerze o byłych związkach. Ma żal szczególnie do jednego "ex". O kogo chodzi?

Jak przekonuje Lipińska, zakończenie prac nad jej debiutancką trylogią jest dla niej trudne i od początku się tej chwili bała. Wiedziała jednak, że coś się kończy, coś zaczyna. Czas iść dalej, a dla autorki "365 dni" będzie to... kinematografia. Celebrytka zauważa, że to właśnie ta branża stała się jej nową miłością.

Zobacz także: Doda szczerze o byłych związkach. Ma żal szczególnie do jednego "ex". O kogo chodzi?

Blanka Lipińska wkracza w kinematografię

W długim wpisie w sieci Lipińska zaznacza, że na realizację założeń, związanych z powieścią "365 dni" dała sobie trzy lata. I właśnie te trzy lata minęły, a ona postanowiła iść dalej.

"Bardzo bałam się tej chwili. Już dwa lata temu, kiedy zaczynaliśmy kręcić pierwszą część, ja myślałam o dzisiejszym dniu. Chciałam, by nigdy nie nadszedł…ale jest. Cóż…wszystko, co ma początek, musi mieć i koniec. Dziś zamykam etap 365 dni. Wszystko, co miałam zrobić w związku z tą historią, zrobiłam. Na wszystko dałam sobie trzy lata i dokładnie trzy lata minęły" - stwierdza Lipińska.

"365 dni to przede wszystkim książki, częściowo przeniesione na ekran. Moja i TYLKO moja historia zapisana jest na kartkach w trzech tomach. Ale to właśnie film stał się dla mnie nową, wielką miłością, którą planuje pielęgnować. Dlatego drżyjcie krytycy, bo otóż otworzyłam kinematograficzną puszkę Pandory" - ostrzega Blanka i dodaje, że już ma gotowy scenariusz na nowy erotyk.

"Tak, napisałam już nowy scenariusz! Tak, będzie to kolejny erotyk!" - wyjawia i na koniec radzi: "Kochani, wspólnie zrobiliśmy coś, co nie udało się nikomu w tym kraju! Niech nas krytykują, niedocenianą, drwią…a później niech spróbują powtórzyć sukces, za którym stoimy!" - podsumowuje.