Obserwuj w Google News

Big Brother: uczestniczka zdradza kulisy programu. „Brakowało nam jedzenia”

3 min. czytania
24.02.2022 11:18
Zareaguj Reakcja

Big Brother” w każdej swojej odsłonie mógł poszczycić się rekordową oglądalnością. Po raz pierwszy program wyemitowano w 2001 roku, jednak potem zawieszono nagrania. Następnie format powrócił w 2007 roku, aż w końcu show reaktywowano w 2019 roku. Widzowie mogli przez 24 godziny na dobę śledzić życie mieszkańców domu Wielkiego Brata. Niestety nie wszystko jest pokazywane w telewizji – o kulisach wypowiedziała się jedna z uczestniczek programu z 2019 roku.

Big Brother Justyna Żak
fot. Materiały prasowe, screen Instagram juszes

W ostatniej edycji programu „Big Brother” w domu Wielkiego Brata zamieszkało ze sobą 16 osób. Niektórzy odpali, inni zostali wyrzuceni, a część podjęła decyzję o dobrowolnym opuszczeniu show. Jedną z tych ostatnich osób była Justyna Żak – blogerka i weganka. Za pośrednictwem Tik Toka podzieliła się z fanami informacjami, jak naprawdę wyglądało życie pod okiem kamer.

Zobacz także:  Big Brother 2019: Justyna Żak zdradziła, dlaczego odeszła z programu

Big Brother. Uczestniczka odsłania kulisy. „Cały czas brakowało nam w domu Wielkiego Brata jedzenia”

Justyna Żak już na samym początku zaznaczyła, że nie może mówić absolutnie o wszystkim – niektóre rzeczy są nadal objęte tajemnicą. Skupiła się na dość uciążliwym i frustrującym fakcie. Mianowicie w domu Wielkiego Brata brakowało jedzenia.

- Mogę Wam opowiedzieć o jednej takiej kwestii, z którą myślę, że wiele osób będzie mogło się utożsamić. Wyobraź sobie, że chodzisz cały dzień głodny. Pewnie jesteś rozdrażniony, ciężko Ci się na czymkolwiek skupić, kiedy burczy w brzuchu. A teraz wyobraź sobie, że jesteś głodny dwa dni, trzy dni, tydzień, dwa tygodnie, miesiąc, dwa miesiące – prawie każdego dnia mówiła Justyna Żak.

Brak regularnych posiłków i produktów spożywczych doprowadziło do sporego spadku wagi u byłej uczestniczki. Po opuszczeniu programu ważyła jedynie 49 kg.

- Żeby zobrazować Wam skalę tego głodowania, ja po wyjściu z programu ważyłam 49 kilo, co przy moim wzroście 1,75 m jest jakąś skrajną wagą. Ostatnio ważyłam tyle chyba w podstawówce albo gimnazjum. Na skutek tego niedożywienia i stresu na czas pobytu w domu Wielkiego Brata całkowicie przestałam miesiączkować. Dopiero jak wyszłam z programu, zaczęłam normalnie jeść, to wrócił mi okres – relacjonowała.

Pojawiały się nie tylko problemy natury fizycznej, ale również psychicznej. Rozdrażnienie dawało się we znaki, a w towarzystwie kilkunastu głodnych osób trudno zachować spokój – pojawiały się sprzeczki.

- Niestety cały czas brakowało nam w domu Wielkiego Brata jedzenia […]. I kiedy ma się niezaspokojone tak podstawowe potrzeby fizjologiczne przez tak długi czas, to odbija się to na tobie nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim też psychicznie. Nie jesteś sobą, jesteś taką rozdrażnioną, przewrażliwioną, właściwie możliwie najgorszą wersją siebie. I, co więcej, jesteś w domu z kilkunastoma osobami, które też są głodne. I nazwijmy to po imieniu, są po prostu wku***one. Samo to wystarczy, żeby każdego dnia dochodziło do jakichś sprzeczek o nawet najmniejsze drobnostki. A do tego dołóżcie sobie jeszcze wykonywanie zadań, właśnie intrygi Wielkiego Brata i tak dalej  - opisywała Justyna Żak.

Redakcja poleca

Blogerka przyznała także, że w domu Wielkiego Brata braki odnotowywano nie tylko w przypadku produktów spożywczych. Trudno było o wystarczający zapas środków czystości, a nawet papieru toaletowego.

- Poza tym często brakowało nam też podstawowych środków czystości czy higieny, nawet tak podstawowych jak papier toaletowy, o który też cały czas się kłóciliśmy i o który też cały czas musieliśmy prosić Wielkiego Brata. Więc myślę, że jak na tak trudne warunki i tak dałam z siebie, ile mogłam i wytrzymałam naprawdę długo, zanim nie stwierdziłam, że dłużej już nie daję rady  - zdradziła Justyna Żak.

Podczas trwania programu rzeczywiście kamery zarejestrowały kłótnię o jedzenie. Łukasz, jeden z uczestników, zarzucił Katarzynie, że marnuje jedzenie. Poszło wtedy o masło i chleb.

Ostatecznie Justyna Żak przyznała, że nie żałuje udziału w programie.

Sonda Radia ZET
Uczestnicy 1. edycji "Big Btoher"
10 Zobacz galerię
fot. MAREK ZAWADKA/REPORTER/ EAST NEWS
####default####