Barbara Kurdej-Szatan o poważnej operacji męża. „Nie chciał pokazać dzieciom, że się boi”

Klaudia Bochenek

2 min. czytania

11.02.2022 10:50

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Barbara Kurdej-Szatan oraz jej mąż, Rafał Szatan, są szczęśliwi, że operacja się udała. Aktor już i tak od dłuższego czasu przekładał zabieg, ale nie było zmiłuj. Teraz dochodzi do siebie, ale czeka go jeszcze rehabilitacja.

Barbara Kurdej-Szatan roztacza teraz opiekę nie tylko nad dziećmi, ale również nad mężem. Aktorka zdradziła nawet, że córka obawiała się, co stanie się z tatą. Rafał Szatan postawił sobie ambitne wyzwanie tuż po operacji.

Zobacz także: Rafał Szatan także zwolniony z TVP. Zemsta Kurskiego za wpis żony?

Barbara Kurdej-Szatan o stanie zdrowia męża

Rafał Szatan nieszczęśliwie tuż pod koniec stycznia doznał poważnej kontuzji kolana. Wszystko stało się na premierze musicalu „Pretty Woman”. Już nie można było machnąć ręką na swoje zdrowie – aktor trafił do szpitala i przeszedł operację.

Zabieg był przekładany od bardzo dawna. Rafał Szatan jeszcze przed trafieniem w ręce lekarzy zadbał o kontakt z fanami i relacjonował, co się u niego dzieje.

- Miała być forma życia, jest forma przedoperacyjna… hmm no cóż, tak bywa… Jutro wyjazd do Poznania, w piątek kładę się na stół operacyjny, a potem walka rehabilitacyjna o powrót do pełnej sprawności [...]. To będzie ciężki czas… cholera… - pisał Rafał Szatan na Instagramie. Potem gdy było już po wszystkim, opublikował kolejny wpis.

- Hello Dziuby !! Jestem, żyję i mam się nieźle, jeżeli można tak powiedzieć po operacji. Mocno Was ściskam i dziękuje za ogrom wiadomości i wsparcia!! DZIĘKUJĘ! Teraz, żeby przeżyć pierwszą najtrudniejszą nockę po operacji, a potem już tylko lepiej!! Ściski!! - czytamy.

Barbara Kurdej-Szatan oczywiście została zapytana o stan zdrowia męża. Aktorka przyznała, że operacja była bardzo skomplikowana. Teraz trzeba tylko zadbać o odpowiednią rehabilitację – problemy ze stawami mogą latami spędzać sen z powiek.

- To była poważna operacja kolana, trzeba było je całkowicie zrekonstruować. Liczę, że już teraz będzie wszystko dobrze, bo jak się zaczynają problemy z nogą lub kolanem, to potrafią się ciągnąć latami – mówiła Barbara Kurdej-Szatan w rozmowie z „Faktem”.

Oczywiście na razie nie ma mowy, aby Rafał Szatan wrócił na scenę. Porusza się o kulach, a także rozpoczął rehabilitację. Musi skupić się na sobie, aby potem móc szaleć na scenie. Aktor ambitnie podchodzi do tematu powrotu do zdrowia, ponieważ postawił sobie za cel stanąć na scenie już za dwa miesiące.

Redakcja poleca

Barbara Kurdej-Szatan i Rafał Szatan byli bliscy rozstania. "Za szybko się pobraliśmy"

Barbara Kurdej-Szatan pod ostrzałem hejtu. „Pomagają skrzywdzonej”. Aktorka nie wytrzymała

- Rafał chodzi teraz o kulach i tak będzie też przez najbliższe tygodnie. Już zaczął się też rehabilitować. Ale jest zawzięty, silny, bardzo dzielny. Za dwa miesiące już nawet chce grać spektakle. […] Wspieramy go więc bardzo mocno. Hania też się przejmowała, co będzie z tatą, ale Rafał nie chciał pokazać dzieciom, że się boi – relacjonowała Barbara Kurdej-Szatan.

Rafał Szatan pokazał nawet fragment nogi po przebytym zabiegu. Na jednym ze zdjęć udokumentował, jak ogląda olimpiadę w Pekinie wraz z synem, Henrykiem.

RadioZET.pl/Fakt.pl