Obserwuj w Google News

Netflix szkaluje Jana Pawła II? Bestia wyśmiewa śmierć papieża? [WIDEO]

2 min. czytania
04.04.2023 11:41
Zareaguj Reakcja

Czy w serialu Netflix "Wednesday" pojawił się żart ze śmierci Jana Pawła II? A może to zwyczajny zbieg okoliczności?

Wednesday - kadr z serialu, Jan Paweł II
fot. Netflix/materiały prasowe/Damian Radziak/REPORTER

W serialu "Wednesday" pojawia się liczba ściśle powiązana z Janem Pawłem II. Stanowi ona ważny element żartów z papieża. Czy twórcy hitu Netflix użyli jej z rozmysłem?

"Wednesday": Netflix szkaluje Jana Pawła II?

O Karolu Wojtyle jest ostatnio głośno z kontrowersji wokół jego osoby. Dwaj dziennikarze niezależnie od siebie przeprowadzili śledztwa potwierdzające, że Jan Paweł II nie tylko wiedział o pedofilii w Kościele Katolickim, ale pomagał również w jej tuszowaniu. Mowa o reportażu "Franciszkańska 3" Marcina Gutowskiego i książce "Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział" Ekke Overbeeka.

Redakcja poleca

Te odkrycia nie przeszkodziły jednak części społeczeństwa snuć narracji na temat rzekomego ataku na kościół i osobę Jana Pawła II. Mało tego - w rocznicę śmierci papieża doszło do kuriozalnych sytuacji w ramach obchodów wydarzenia - marszu obrońców Wojtyły, jarmarcznego koncertu w Wadowicach i rozdawaniach kremówek w pociągach Pednolino.
Nic więc dziwnego, że na fali popularności tematu Jana Pawła II na instagramowej stronie Polskie Motywy Filmowe pojawił się post, który do papieża nawiązuje. Autor profilu zamieścił fragment serialu Tima Bartona z platformy Netflix, w którym widzimy kultową godzinę - 21:37.

Pojawia się ona w ostatnim odcinku pierwszego sezonu "Wednesday", tuż przed pojawieniem się bestii. Godzina jest widoczna na wyświetlaczu telefonu szeryfa Galina granego przez Jamie’ego McShane’a.
Trudno stwierdzić, czy twórcy użyli akurat tej godziny z rozmysłem, czy to zwyczajny zbieg okoliczności. Prawdopodobnie to drugie, jednak dla widzów znających polski kontekst, fragment powyższej sceny nabiera zupełnie nowego znaczenia.

Redakcja poleca

2137: co oznacza ta liczba?

Godzina jest ściśle związana z Janem Pawłem II. O tej porze zmarł papież i stała się ona swego rodzaju symbolem - zarówno dla osób, które uważały Wojtyłę za autorytet, jak i dla twórców różnego rodzaju memów z głową kościoła. Bardzo często jest elementem tak zwanych cenzopap - czyli twórczości internetowej, zdaniem niektórych szkalujących Jana Pawła II. I chociaż są one często wulgarne, brutalne i mogą oburzać, należy zrozumieć, że stanowią swego rodzaju reakcję na przesadzone epatowanie papieżem w przestrzeni publicznej i ciągłe podkreślanie autorytetu Wojtyły, a także sprowadzenie jego postaci do ikony popkultury, na które nie rzadko zarabia się pieniądze, produkując różnego rodzaju buble z jego podobizną.

Liczba 2137 z symbolu w założeniu nawiązująca do smutnego wydarzenia - śmierci papieża, stała się elementem żartu na stałe wpisującym się w polską popkulturę. Używanie 2137 w żartobliwy sposób wcale nie musi mieć więc na celu obrażania papieża, bo na przestrzeni lat, godzina ta zaczęła żyć własnym życiem. Poza "Wednesday" liczba ta pojawiła się w wielu polskich produkcjach, między innymi w serialach "Szkoła", czy "Ojciec Mateusz". Jeśli chodzi o rodzime podwórko, tutaj nie trzeba mieć żadnych wątpliwości. Twórcy wykorzystali motyw jako swego rodzaju Easter egg.

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/Instagram

####default####