Roznerski odejdzie z „M jak miłość” przez rozstanie z Kalską? Widzowie mają dość

Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska, choć rozstali się na początku 2022 roku, wciąż musieli mierzyć się z ciągłym zainteresowaniem ich związkiem. Wydaje się, że fani pary nadal liczą na to, że aktorzy dojdą do porozumienia. Niedawno pojawiły się plotki, że Kalska i Roznerski do siebie wrócili. Doniesienia te ostro skomentowała sama Kalska, mocno krytykując „detektywistyczne” dochodzenia w sprawie jej życia prywatnego. Mimo rozstania Roznerski wciąż gra z byłą partnerką parę zakochanych w serialu „ M jak miłość”. Aktorzy robili wszystko, by ich życie prywatne nie wpłynęło na pracę na planie produkcji TVP. Wydaje się jednak, że ich starania mogą okazać się niewystarczające. Widzowie mają dość wątku Izy i Marcina w „M jak miłość”.

Redakcja poleca

Mikołaj Roznerski wróci do "Na dobre i na złe". Jak to możliwe skoro jego bohater zginął?

Grożono Mikołajowi Roznerskiemu i jego synkowi. Sprawa trafiła na policję

Producenci „M jak miłość” zmienią scenariusz przez rozstanie Kalskiej i Roznerskiego?

Super Express dotarł do nowych informacji na temat relacji Mikołaja i Adriany. Zdaniem tabloidu producenci „M jak miłość” zauważyli, że widzowie z coraz większą niechęcią oglądają udawaną miłość pary na ekranie. Choć aktorzy nie dali swą pracą powodu do krytyki, a rozstanie nie zmieniło ich profesjonalnego podejścia do zawodu, podobno coraz poważniej myśli się o zmianie scenariusza serialu TVP. Doniesienia o końcu związku uwielbianej przez widzów pary aktorów mogą wpłynąć na podjęcie decyzji o rozdzieleniu Chodakowskich w „Emce”. Bierze się też pod uwagę całkowitą rezygnację Roznerskiego z gry w serialu.

- Do obsady dołączył już nowy aktor, który uwodzi bohaterkę Kalskiej. A Mikołaj? Po latach wrócił na plan „Na dobre i na złe” - i powstały kolejne spekulacje na temat jego przyszłości w „M jak miłość” - możemy przeczytać w serwisie se.pl.

Zobacz także: To koniec Izy w "M jak miłość"? Po rozstaniu z Roznerskim widzowie nie chcą oglądać Kalskiej

Potwierdzenia tych informacji można doszukać się także w komentarzach internautów, którzy głośno krytykują niegdyś uwielbiany przez widzów wątek serialu.

- Popsuliście cały serial. Nie da się tego już oglądać.

- A ja już mam dość tej pary. Flaki z olejem słodkopierdzące.

- Jak dla większości, idiotyczny wątek... książkę można napisać, już lepiej ich nie oglądać.

- Ciężko już się ogląda ten wątek, zmieńcie scenariusz... - piszą śledzący losy bohaterów serialu.

Myślicie, że niezdolność niektórych widzów do odróżnienia fikcji od rzeczywistości rzeczywiście sprawi, że już wkrótce w scenariuszu „M jak miłość” dojdzie do poważnych zmian, a Mikołaj Roznerski na dobre pożegna się z serialem?