Cezary Żak wyrzucił Agnieszkę Pilaszewską z "Miodowych lat"? "Wcisnął swoją żonę"

"Miodowe lata" to komediowy serial, który obecnie ma już status kultowej produkcji. W rolach głównych mogliśmy oglądać między innymi Cezarego Żaka i Artura Barcisia, którzy po latach stworzyli świetne kreacje w "Ranczo". Serialowy Karol Krawczyk nie byłby jednak kompletny bez swojej spolegliwej żony Aliny, w którą wcielała się początkowo Agnieszka Pilaszewska. Po trzech latach zastąpiła ją Katarzyna Żak. Czy wpływ na zmianę w obsadzie miał sam Cezary, chcący zaangażować do produkcji żonę?

Redakcja poleca

Cezary Żak zaskoczył zdjęciem. Aktor wygląda na totalnie wymęczonego. Co się stało? [FOTO]

Cezary Żak ukarany za palenie śmieci. Wysokość mandatu szokuje

Agnieszka Pilaszewska zniknęła z "Miodowych lat" przez Cezarego Żaka?

W rozmowie z portalem Plejada Agnieszka Pilaszewska nie ukrywała, że bardzo lubiła pracę na planie "Miodowych lat". Zdementowała także plotki, że sama zrezygnowała z roli w popularnym serialu. Zapytana o powód zmiany aktorki grającej główną bohaterkę, ucięła temat.

- Nie zrezygnowałam z grania w "Miodowych latach", żaden aktor nie może sobie pozwolić na zerwanie kontraktu. Myślenie, że jest inaczej, jest naiwne (...) Nie wracajmy do tego, bo do niczego nas to nie doprowadzi. To wydarzyło się 25 lat temu. Jesteśmy z Cezarym Żakiem w dobrych relacjach. Uwielbiałam spędzać z nim czas i nic się nie zmieniło. Amen - podsumowała.

Wielu internautów nie ma wątpliwości, że Cezary Żak miał naciskać na obsadzenie w produkcji swojej żony i właśnie dlatego Pilaszewska miała stracić posadę.

- Pani Żak położyła rolę, nie mogłam jej znieść. Żakom zabrakło forsy, by wyposażyć córeczki w apartamenty, to ukradli rolę zdolniejszej aktorce. Wstyd taki, jak palenie śmieci w ognisku przez Żaka, z oszczędności.

- Po wymianie aktorki przestaliśmy całą rodziną oglądać. Wiadomo, że Żak wcisnął swoją żonę kosztem Pani Agnieszki.

- No jak "dziś ma z Cezarym Żakiem dobre relacje" to daje do myślenia, że kiedyś te relacje nie były dobre.

- Pazerny na kasę Żak wkręcił żonę, aby zarobić, ale nikt nie był lepszy od pierwszej Agnieszki, była super, szkoda, że tak ją żakostwo potraktowało - czytamy w komentarzach.

Pojawiły się także głosy osób, które twierdzą, że Pilaszewskiej podziękowano ze względu na jej "trudny charakter". Jak widać, gwiazdy "Miodowych lat" po latach nie mają zamiaru zdradzić, jak było naprawdę.