Obserwuj w Google News

Serial "Y: ostatni z mężczyzn" skasowany po 1. sezonie. Powodem nie były wyniki oglądalności

3 min. czytania
20.10.2021 13:53
Zareaguj Reakcja

Platforma Hulu nie powoła do życia kontynuacji serialu "Y: ostatni z mężczyzn". Na decyzję wpływ miało wiele czynników, niekoniecznie związanych z oglądalnością.

Y: ostatni z mężczyzn - kadr z serialu
fot. FC/materiały prasowe

13 września 2021 roku na platformie Hulu zadebiutowała serialowa adaptacja komiksu "Y: ostatni z mężczyzn". Chociaż nad produkcją pracowano od roku 2015, serial nie doczeka się drugiego sezonu. Szefowie stacji FX byli zmuszeni skasować serial tuż po jego debiucie.

"Y: ostatni z mężczyzn" skasowany po 1. sezonie. Z jakiego powodu?

Produkcja została oparta na wydanym przez Vertigo komiksie z 2002 roku autorstwa Briana K. Vaughana i Pii Guerry. Twórca komiksowy był zresztą od początku zaangażowany w powstawanie adaptacji komiksu. Kiedy po latach oczekiwań serial w końcu trafił na Hulu, nim zakończyła się emisja pierwszego sezonu, ogłoszono, że "Y: ostatni z mężczyzn" nie doczeka się kontynuacji.

Redakcja poleca

Jak podaje The Hollywood Reporter, powodem decyzji szefów Hulu nie była wcale oglądalność "Y: ostatniego z mężczyzn". Wszystko przez problemy natury prawnej. Prace nad serialem ruszyły w 2015 roku, kiedy stacja FX nabyła prawa do adaptacji. Jednak pojawił się pewien szkopuł, kiedy w kwietniu 2019 roku odeszli pierwotni showrunnerzy - Aida Croal i Michael Green. Ta sytuacja doprowadziła do wielu zmian w obsadzie. Większość aktorów została jednak na mocy kontraktów z 2018 roku.

W roku 2020 ogłoszono nową showrunnerkę - Elizę Clark i zaangażowanie Bena Schnetzera w roli Yoricka – głównego bohatera serialu. Kolejne opóźnienie w pracach nad adaptacją wiązało się z pandemią koronawirusa. Serial zadebiutował w końcu we wrześniu 2021 roku. Przeniesiono go jednak ze stacji FX na Hulu.

Redakcja poleca

W wyniku opóźnień i szeregu zmian szefowie FX musiał podjąć decyzję dotyczącą przyszłości serialu do 15 października 2021 roku, czyli dnia, w którym wygasły już kontrakty członków obsady serialu. Mimo że w jeden odcinek serialu zainwestowano około 8,5 milionów dolarów, przedstawiciele FX zdecydowali oszczędzić kolejne 3 miliony, które potrzebne był do przedłużenia umów z aktorami produkcji. Prawdopodobnie decyzja nie miała za dużo wspólnego z oglądalnością "Y: ostatniego z mężczyzn", ponieważ Hulu, tak jak większość platform streamingowych, nie posiadała szczegółowych danych na ten temat.

Nie oznacza to jednak, że przyszłość "Y: ostatniego z mężczyzn" została przesądzona. Istnieje szansa, że tytuł przejmie platforma HBO Max, która powoła do życia drugi sezon adaptacji komiksu. Spółka WarnerMedia, która jest właścicielem platformy, posiada również prawa do DC Comics, którego Vertigo było imprintem. Clark w mediach społecznościowych potwierdziła, że zamierza naciskać na kontynuację programu. Fani serialu muszą więc trzymać kciuki i czekać na dalsze informacje w sprawie ewentualnej kontynuacji "Y: ostatniego z mężczyzn".

Redakcja poleca

"Y: ostatni z mężczyzn": kiedy premiera w Polsce?

Na razie nie wiadomo, kiedy pierwszy sezon serialu "Y: ostatni z mężczyzn" trafi do Polski. Produkcja opowiada o losach Yorricka i jego małpki kapucynki w postapokaliptycznym świecie. Są oni jedynymi ssakami z chromosomem Y, odpowiadającym za ich cechy rozrodcze, a więc ostatnimi przedstawicielami mężczyzn. W rolach głównych wystąpili Diane Lane, Ashley Romans, Ben Schnetzer, Olivia Thirlby, Juliana Canfield, Elliot Fletcher, Marin Ireland, Amber Tamblyn, Diana Bang. Amerykańscy widzowie czekają obecnie na premierę dziewiątego i jednocześnie przedostatniego odcinka serialu.

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/The Hollywood Reporter

####default####