"The Crown": Netflix odrzucił prośbę rządu. Nie będzie informacji, że serial przedstawia fikcję
"The Crown" bez ostrzeżenia dla widzów. Netflix nie będzie informował, że wydarzenia przedstawione w serialu są fikcyjne. Dlaczego odrzucono propozycję rządu?
"The Crown" wzbudziło ostatnio niemałą burzę. Po premierze 4. sezonu serialu o brytyjskiej rodzinie królewskiej, pojawiły się głosy o przekłamywaniu lub naginaniu historii. W efekcie wystosowano propozycję, by w produkcji zawrzeć ostrzeżenie dla widzów, że przedstawione w niej wydarzenia są fikcyjne. Netflix się na to nie zgodził.
"The Crown" - nie będzie ostrzeżenia o fikcyjnych wydarzeniach
Z prośbą o zastosowanie rzeczonego ostrzeżenia wystąpił brytyjski Minister kultury Oliver Dowden, za pośrednictwem magazynu Daily Mail. Włodarze Netflixa szybko zareagowali, odrzucając tę propozycję. Czemu nie będzie informacji o fikcyjnych wydarzeniach?
Rzecznik prasowy platformy Netflix udzielił wywiadu dla magazynu Variety, w którym wydał oświadczenie w tej sprawie:
Zawsze przedstawialiśmy "The Crown" jako dramat i żywimy przekonane, iż nasi odbiorcy rozumieją, że jest to dzieło fikcyjne, które opiera się na wydarzeniach historycznych. W związku z tym nie mamy planów i nie widzimy potrzeby dodania takiego zastrzeżenia.
"The Crown" 5. sezon - kiedy premiera?
Na obecną chwilę nie wiemy, kiedy "The Crown" powróci z kolejnym sezonem. Mówi się jednak, że przyjdzie nam na to poczekać aż do 2022 roku. Przypominamy również, że w 5. sezonie "The Crown" czeka nas kolejna wymiana obsady.