Obserwuj w Google News

Paweł Królikowski nie żyje. Artur Barciś wspomina aktora w rozmowie z Radiem ZET

Sylwia Wamej
2 min. czytania
27.02.2020 15:36
Zareaguj Reakcja

Paweł Królikowski nie żyje. Aktor zmarł dziś w czwartek nad ranem. Dla świata aktorskiego i jego kolegów to wielka strata. Artur Barciś, który razem z Pawłem Królikowskim grał w serialu "Ranczo" wspomina aktora  w rozmowie z Radiem ZET.

Paweł Królikowski
fot. PAP/ Leszek Szymański

Paweł Królikowski nie żyje. Aktor zmarł w czwartrek nad ranem po długiej chorobie

Paweł Królikowski nie żyje. Aktor, który zmagał się z problemami neurologicznymi, zmarł w czwartek nad ranem. Bliscy aktora, przyjaciele oraz świat aktorski pogrążeni są w żałobie. Artur Barciś, który razem z Pawłem Królikowskim grał w serialu "Ranczo" wspomina go w rozmowie z Radiem ZET.

"Nie mogę się oswoić z tą myślą. To jest tak niesprawiedliwe, nie w porządku, takie bez sensu, ta śmierć. Ciągle mieliśmy nadzieję, że Paweł z tego wyjdzie i że spotkamy się na planie. A teraz już wiem, że się nie spotkamy i to jest po prostu nie w porządku. Tak być nie powinno, ludzie nie powinni umierać w takim wieku, a na pewno nie powinni odchodzić od nas - mówił łamiącym się głosem Artur Barciś w rozmowie z Radiem ZET.

Aktor podkreśla, że Paweł Królikowski był człowiekiem ciepłym, serdecznym, bezkonfliktowym. "Był dobrym człowiekiem, ale też znakomitym aktorem i kolegą, z którym lubiło się grać"  - powiedział Artur Barciś.

Paweł Królikowski zmagał się z chorobą od kilku lat. W 2015 roku miał zabieg usunięcia tętniaka mózgu

Paweł Królikowski zaczął chorować w 2015 roku. Wtedy aktor "Rancza" przeszedł zabieg usunięcia tętniaka mózgu. Paweł Królikowski w grudniu 2019 roku ponownie trafił do szpitala, gdzie ponownie miał operację. Niestety, po zabiegu nastąpiło powikłanie. Lekarzom nie udało się uratować 58-letniego aktora. Paweł Królikowski zostawił żoną Małgorzatę Ostrowską-Królikowską oraz piątkę dzieci: Antoniego, Jana, Marcelinę, Julię i Ksawerego.

 

RadioZET.pl/SW

####default####