"Katla", czyli Netflix zabiera nas w mroźne klimaty Grzbietu Śródatlantyckiego. W sieci ukazała się pierwsza zapowiedź skandynawskiego serialu, która zwiastuje coś na kształt kultowego "Coś" Johna Carpentera. Czyżby szykował się kolejny genialny serial grozy?

"Katla" - zwiastun serialu Netflixa

Nakręcony na Islandii serial opowiada o losach miasteczka Vik, którego mieszkańcy usiłują pozbierać się po erupcji tytułowego wulkanu, do której doszło przed rokiem. Z czasem w miejscowości zaczyna dochodzić do tajemniczych, przerażających wydarzeń. Co uwolnił wulkan?

Rok po erupcji podlodowcowy wulkan Katla jest wciąż aktywny. Gríma nadal szuka swojej siostry, która zaginęła w dniu pierwszego wybuchu. Gdy nadzieja na odnalezienie jej ciała gaśnie, mieszkańców okolicy zaczynają odwiedzać nieoczekiwani goście. Pod lodem może kryć się coś, czego nikt nie mógł przewidzieć. - Netflix

"Katla" - kiedy premiera na Netflix?

Za powstanie serialu odpowiadają Baltasar Kormákur i Sigurjón Kjartansson. Pierwszy z nich zajął się reżyserią, drugi zaś scenariuszem. W obsadzie znaleźli się między innymi Guðrún Ýr Eyfjörð, Íris Tanja Flygenring, Ingvar Sigurdsson, Aliette Opheim i Birgitta Birgisdóttir.

Serial "Katla" liczył będzie łącznie osiem odcinków i zadebiutuje na platformie Netflix już 17 czerwca 2021 roku.

Redakcja poleca

Kultowe horrory, które każdy powinien obejrzeć [LISTA TOP11]

Netflix podaje nowości na czerwiec 2021. Lista premier filmów i seriali [TYTUŁY]

Chcesz być na bieżąco? Dołącz do grupy " Filmy i seriale - newsy i dyskusje fanów" na Facebooku.

RadioZET.pl/Netflix