Filmy Marvela: Chadwick Boseman miał być gwiazdą własnego serialu animowanego
Obserwuj w Google News

Chadwick Boseman miał dostać własny serial animowany Marvela. Pomysł przekreśliła śmierć gwiazdora

2 min. czytania
07.10.2021 14:08
Zareaguj Reakcja

Gdyby Chadwick Boseman nie zmarł, zostałby gwiazdą serialu animowanego będącym spin-offem "What If...?". O czy miała opowiadać produkcja Marvela?

What If...? - plakat filmu
fot. Disney+/materiały prasowe

Serial animowany "What If...?" był ostatnią produkcją, w której wystąpił Chadwick Boseman. Według najnowszych informacji, zmarły gwiazdor Marvela miał otrzymać własną produkcję, będącą spin-offem pierwszej animacji MCU.

Chadwick Boseman miał być gwiazdą własnego serialu animowanego

Nagła śmierć Bosemana wstrząsnęła całym światem. Aktor ukrywał, że od wielu lat zmagał się z nowotworem. Zanim odszedł, zdążył nagrać kwestie do serialu animowanego "What If...?", którego finałowy odcinek trafił w drugim tygodniu października na platformę Disney+.

Redakcja poleca

Jak podaje Variety, szefowie Marvela chcieli, żeby postać Bosemana z "What If...?" otrzymała własną produkcję. W animacji Boseman ponownie wcielał się w T'Challę - syna króla Wakandy. Został jednak uprowadzony przez kosmitów zamiast Petera Quilla i został nowym Star-Lordem. Jego historia została opowiedziana w drugim odcinku serialu.

Reżyser "What If...?" - Bryan Andrews, skomentował w rozmowie z Variety pracę z Bosemanem w ostatnich chwilach jego życia.

Chadwick nagrał swój materiał Star-Lorda T’Challi wcześniej. Ale mieliśmy też późniejsze odcinki, w których pojawiał się sporadycznie i minęło dużo czasu, zanim znowu był dostępny. I odszedł niedługo po ostatnim nagraniu. Myślę, że to było może kilka miesięcy, albo nawet i miesiąc. Nikt z nas oczywiście nic nie wiedział. Ale był w studio na czas, żeby zdążyć nagrać wszystko do 1. sezonu. Myślę, że dał z siebie wszystko, ponieważ T’Challa był dla niego bardzo ważny, nowa wersja Star-Lorda T’Challi też była dla niego tak ważna. On doskonale czuł tę postać.

Zaangażowanie aktora w alternatywną wersję bohatera, którego grał w filmach Marvela sprawiło, że twórcy "What If...?" wpadli na pomysł spin-offu animacji.

Nie wiem, czy o tym wiedział, ale planowaliśmy, że Star-Lord T’Challa wróci ze swoim własnym uniwersum i załogą. Wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani. Wiemy, że jemu też by się to bardzo spodobało. A potem, wiesz, zmarł, a więc wszystko to jest w stanie zawieszenia. Ale kto wie? Może pewnego dnia...

Niestety Boseman zmarł 28 sierpnia 2020 roku z powodu raka okrężnicy, z którym zmagał się od 2016 roku. Chociaż aktor nie żyje, obecnie trwają zdjęcia do drugiej części hitu "Black Panther". Śmierć gwiazdora wpłynął na zmiany w scenariuszu filmu "Black Panther: Wakanda Forever", który trafi do kin 8 lipca 2022 roku.

Redakcja poleca

"What If...?" sezon 2 - kiedy premiera?

Pierwsza animacja osadzona w świecie MCU doczeka się kontynuacji. Scenariusz do drugiego sezonu "What If...?" jest już gotowy. Teraz pozostaje jedynie nagranie głosów postaci i animacja produkcji. Na razie nie zdradzono, kiedy możemy spodziewać się nowych odcinków serialu. Pierwszy sezon "What If...?" jest w całości dostępny na platformie Disney+. Usługa wciąż nie jest dostępna w Polsce.

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/Variety

####default####