„Euforia” - jest zwiastun drugiego odcinka specajalnego. Co słychać u Jules?

„ Euforia” Sama Levinsona to niezwykle popularny serial stacji HBO, który zyskał przychylność widzów i krytyków, a główna aktorka - Zendaya – otrzymała nagrodę Emmy dla Najlepszej Aktorki. Serial cieszy się ogromną popularnością, a gdyby nie pandemia koronawirusa, już od tygodni oglądalibyśmy nowe odcinki.

Pandemia przerwała jednak prace na planie, na wiele miesięcy zostawiając ekipę w stanie bezczynności. Aż Zendaya napisała do Levinsona, prosząc go, aby przygotował dla nich wspólny projekt, którym mogliby się zająć, gdy mają przymusową przerwę od serialu.

Reżyser i scenarzysta zasiadł więc do pracy. Efektem jego działań są: film „ Malcolm & Marie”, w którym Zedanya występuje z Johnem Davidem Washingtonem, a także dwa specjalne odcinki serialu „Euforia”. Wszystkie nagrane zostały z zachowaniem odpowiednich standardów bezpieczeństwa w czasie pandemii i rozgrywają się tylko między dwóją bohaterów.

W grudniu mogliśmy obejrzeć odcinek, poświęcony Rue. Prezentował on szczerą rozmowę między panną Bennett, a jej sponsorem, Alim. Teraz przyszedł czas na perspektywę Jules. Ostatni raz, gdy ją widzieliśmy wsiadła do „pociągu byle jakiego” i wyjechała z miasta, zostawiają Rue samą na peronie. Teraz wreszcie dowiemy się, dokąd bohaterka pojechała.

„Euforia” Special 2 - zwiastun

W sieci zadebiutował nowy materiał promujący specjalny odcinek z udziałem Jules. Materiał prezentuje się następująco:

„Euforia” - obsada i ekipa

Odcinek specjalny został napisany i wyreżyserowany przez Sama Levinsona. Na ekranie zobaczymy zaś Zendayę oraz Hunter Schafer, która tym razem przejmie pierwsze skrzypce.

„Euforia” - kiedy premiera?

Premiera drugiego odcinka specjalnego odbędzie się już 24 stycznia. W Polsce odcinek zadebiutuje już w nocy z 24 na 25 na platformie HBO GO. [AKTUALIZACJA] HBO przyspieszyło datę premiery odcinka specjalnego. Nowa data premiery to sobota 23 stycznia.

Czytaj także:  Najlepszy serial 2020 roku według statystyk: nie jest to ani "The Crown", ani "Gambit królowej"!