"Bridgertonowie": ruszyły zdjęcia do 2. sezonu. Nowa gwiazda serialu już na planie! [FOTO]
"Bridgertonowie" powracają z 2. sezonem. Z końcem kwietnia 2021 wystartowały zdjęcia do nowych odcinków. Na planie pracują już m.in. Jonathan Bailey i nowa gwiazda serialu - Simone Ashley, którzy zostali uchwyceni na pierwszych zakulisowych fotografiach.
Prace nad 2. sezonem serialu "Bridgertonowie" oficjalnie rozpoczęte! Jonathan Bailey, znany jako Anthony Bridgerton, pojawił się na pierwszych zdjęciach z planu u boku Simone Ashley, gwiazdy "Sex Education", która w nowych odcinkach "Bridgertonów" wcieli się w ukochaną najstarszego brata Daphne.
"Bridgertonowie": Zdjęcia z planu 2. sezonu
Pora otrzeć łzy, drodzy fani i fanki księcia Hastings, i zostawić za sobą smutek i żal związany z faktem, że Rege-Jean Page nie powróci w swojej roli w 2. sezonie "Bridgertonów". Nadchodzą nowe odcinki hitowej produkcji Netflixa, a w nich nowe romanse, intrygi i sekrety związane z nowymi postaciami. Najważniejszą z nich będzie Kate Sharma - inteligentna i twardo stąpająca po ziemi dziewczyna, która zawróci w głowie Anthony'emu. Para, wokół której będzie toczył się nadchodzący sezon "Bridgertonów", została uchwycona na pierwszych zdjęciach z planu podczas kręcenia sceny wyścigów konnych.
"Bridgertonowie 2" - Kiedy premiera?
Wyjątkowy serial kostiumowy Shondaland zrobił furorę na Netflix, osiągając szczyty popularności w serwisie. Nic dziwnego, że niemal od razu zdecydowano o produkcji kontynuacji. Tym bardziej, że materiału źródłowego autorstwa Julii Quinn nie brakuje.
Drugi sezon "Bridgertonów" będzie poświęcony romansowi Anthony'ego i Kate, zgodnie z fabułą powieści "Zakochany hrabia". Poza Simone Ashley, do obsady dołączyli też Charithra Chandran, która zagra młodszą siostrę Kate, Shelley Conn, która wcieli się w jej matkę, a także Calam Lynch jako pomocnik drukarza oraz Rupert Young w roli powstałej na potrzeby serialu postaci imieniem Jack.
Netflix nie ogłosił jeszcze daty premiery "Bridgertonów 2". W połowie kwietnia 2021 poinformował za to, że serial doczeka się nie tylko nadchodzącego, ale także dwóch kolejnych sezonów.
RadioZET.pl/People