Betty White nie żyje. Agent ujawnia przyczynę śmierci aktorki i zaprzecza plotkom

Betty White nie żyje. Słynna aktorka, ośmiokrotna laureatka nagrody Emmy, była ikoną amerykańskiej telewizji, przede wszystkim dzięki roli w mega-popularnym sitcomie „The Golden Girls” (pol. "Złotka"), zmarła w swoim domu w nocy z czwartku na piątek 31 grudnia. 

Betty White nie żyje. Agent potwierdza przyczynę śmierci 

Agent aktorki i jej bliski przyjaciel, Jeff Witjas, potwierdził w rozmowie z dziennikarzami pisma „People”, że mająca obchodzić 17 stycznia swoje 100. urodziny aktorka zmarła z przyczyn naturalnych. Tym samym dyskredytuje plotki, wedle których White miała umrzeć na skutek przyjęcia trzeciej dawki szczepionki przeciw koronawirusowi.

„Ludzie mówią, że jej śmierć miała związek z tym, że trzy dni wcześniej miała dawkę przypominającą szczepionki, ale nie jest to prawda. Zmarła z przyczyn naturalnych. Jej śmierć nie powinna być upolityczniania – to nie jest życie, jakie prowadziła” – powiedział mężczyzna.

Wartym wynotowania jest także fakt, że kobieta wyglądała na okaz zdrowia jeszcze kilka dni przed śmiercią. Niedługo przed Sylwestrem przeprowadzono z nią wywiad dla magazynu "People" z okazji zbliżających się urodzin, podczas którego aktorka mówiła o tym, że jest w świetnym stanie zdrowotnym.

"Staram się unikać czegokolwiek zielonego. Myślę, że to działa” – żartowała.

Betty White nie żyje. Przed śmiercią wymówiła imię zmarłego męża 

W niedawnym wywiadzie z Page Six aktorka Vicky Lawrence, która współpracowała z White przy serialu „Mama’s Family”, zdradziła, że dowiedziała się od asystentki Betty White, która była z nią w jej ostatnich chwilach, że tuż przed śmiercią kobieta wymówiła słowo „Allen”, nawiązujące do jej zmarłego męża Allena Luddena. 

Czytaj także:  Armie Hammer wycięty z filmu Taiki Waititiego. Przyczyną oskarżenia o kanibalizm?

RadioZET.pl/Page Six/People