Jan B. z Lady Pank zostanie przesłuchany przez prokuraturę. Na jakie zarzuty odpowie znany muzyk?

Jan B. to muzyk, który jest znany ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi i zachowań. Nie bez przyczyny jest nazywany "naczelnym skandalistą polskiego show-biznesu". Wielokrotnie zdarzało mu się występować pod widocznym wpływem alkoholu lub w ogóle nie pojawiać się na występach.

Jan B. z Lady Pank zostanie przesłuchany w prokuraturze

Jedna z afer związanych z artystą, która najmocniej odbiła się na karierze Lady Pank to wydarzenia z 86 roku. Zespół wystąpił we Wrocławiu z okazji Dnia Dziecka. Nie zważając na święto i obecność najmłodszych wśród publiczności, Jan B. obnażył się na scenie oraz zwyzywał publiczność. Incydent uniemożliwił działalność zespołu do końca roku. Ministerstwo Kultury i Sztuki zabroniło artystom koncertowania oraz pokazywania się w mediach, a gitarzysta trafił do aresztu.

Redakcja poleca

Paweł Kukiz odpowiedział Panasewiczowi na głośny komentarz. W wywiadzie puściły mu nerwy

Członkowie metalowej grupy Sabaton są winni fiskusowi setki tysięcy dolarów. Skąd wziął się dług?

Tym razem jednak nie chodzi o wybryki na scenie. Jak donosi "Super Express" Jan B. ponownie może mieć poważne problemy z prawem. Podobno muzyk jeszcze dzisiaj (8 września 2021) zostanie przesłuchany w warszawskiej prokuraturze. Zarzuty wobec artysty dotyczą możliwego wyłudzenia podatku VAT oraz posługiwania się podrobionymi fakturami na kwotę 200 tysięcy złotych i 50 tysięcy złotych nieuregulowanego VAT-u.

Jan B. usłyszy zarzut wyłudzenia i oszustwa podatkowego?

Możliwe oszustwa Jana B. mają dotyczyć promocji trasy koncertowej z 2018 roku. Jak twierdzi źródło "Super Expressu", muzyk miał świadomie posługiwać się fałszywymi fakturami i dopuszczać się oszustw podatkowych.

Zobacz też: Światowe gwiazdy muzyki, które mają polskie korzenie. Nie brakuje wielkich nazwisk [ZDJĘCIA] 

RadioZET.pl/Super Express